Seria pomyłek i porażek. Umowa na ronda na Kadetów bliska zerwania
11 października 2021
Przebudowa dwóch niewielkich skrzyżowań na osiedlu Las nie może wystartować od września ubiegłego roku. Trwa seria pomyłek i porażek.
Budowa rond na skrzyżowaniach Kadetów z Łasaka i Poprawną to jedna z najbardziej pechowych inwestycji, prowadzonych w ostatnich latach przez warszawski samorząd. Zarząd Dróg Miejskich przez wiele miesięcy mierzył się z brakiem pieniędzy lub rąk do pracy. Gdy we wrześniu 2020 roku wreszcie podpisał umowę, pojawiły się nowe kłopoty.
Co z rondami na Kadetów?
11 października wicedyrektorka ZDM Renata Kuryłowicz przedstawiła stan inwestycji wawerskim radnym z komisji rozwoju. Jak się okazuje, opóźnienie wynika nie tylko z przedłużających się negocjacji z firmą Rokom, ale także błędów urzędników.
- Wyjaśniła, że opóźnienie wynika między innymi z wadliwości decyzji administracyjnych o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wydanych przez Wydział Architektury i Budownictwa Urzędu Dzielnicy Wawer, odnośnie których interweniował wojewoda mazowiecki - relacjonuje w "Gazecie Wawerskiej" radny Rafał Czerwonka. - Problemem była też kwestia wywłaszczeń i dodatkowych roszczeń z tym związanych w związku z pozostawaniem niewielkich działek (tzw. resztówek) po wdrożeniu projektowanych podziałów geodezyjnych.
Chcą zerwać umowę
Drogowcy złożyli już wnioski o wykup wszystkich działek i wprowadzili niezbędne zmiany w projekcie. Nierozwiązanymi problemami pozostają uzgodnienia z właścicielami sieci, a także pieniądze. Ponieważ budowa nie może ruszyć przez ponad rok a ceny materiałów zdążyły się zmienić, Rokom chce podwyższenia wynagrodzenia o ponad 30%.
- Pani dyrektor Kuryłowicz wyjaśniała, że nie jest możliwe usprawiedliwienie tak ogromnego roszczenia tylko i wyłącznie wzrostem cen i usług w czasie od podpisania umowy, w związku z czym umowa ta zostanie unieważniona i rozpisany będzie nowy przetarg na wybór wykonawcy - relacjonuje radny Czerwonka. - Wszystko miałoby się odbyć w sposób polubowny, tj. miasto zapłaciłoby obecnemu wykonawcy za zrealizowane zadania, zwracając też wszystkie koszty, aby zapobiec ewentualnym roszczeniom z jego strony.
Liczą na cud
Drogowcy uważają, że jeśli uda im się szybko rozpisać przetarg i znaleźć nowego wykonawcę, ronda będą mogły powstać w wakacje przyszłego roku. Prawdopodobne jest jednak, że oferty zainteresowanych firm będą przekraczać całkowitą kwotę, jakiej oczekiwał Rokom. W rezultacie podatnicy zapłacą więcej, a ronda nie powstaną szybciej. Na razie mieszkańcom osiedla Las pozostaje oczekiwanie na powtórkę przetargu.
(dg)