Rewolucja śmieciowa w przyszłym roku
14 grudnia 2010
Polski system gospodarowania odpadami komunalnymi jest nieskuteczny i wymaga reformy, czego widocznym efektem są dzikie wysypiska, nieefektywny recykling czy wywożenie śmieci do lasu.
Ustawa o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach została przyjęta przez Radę Ministrów 16 listopada 2010 r. Ma wejść w życie w 2011 roku.
Gdzie ta rewolucja?
Gminy (dzielnice) przejmą od właścicieli nieruchomości obowiązki w zakresie za-gospodarowania odpadami komunalnymi. W nowym systemie to urzędy staną się odpowiedzialne za przeprowadzenie przetargów na odbiór odpadów oraz gospoda-rowanie pieniędzmi pochodzącymi z opłat pobieranych za wywóz śmieci, egzekwu-jąc od firm odpowiednią jakość usług.Od 1 stycznia 2011 r. mieszkańcy nadal będą uiszczać opłaty za odbiór śmieci. - Nie będą już jednak mieli obowiązku samodzielnego zawierania umów. Opłaty za śmieci - tak jak za wodę czy ścieki - będą uiszczać do gmin - mówi Grzegorz Zy-gan, dyrektor biura prasowego Ministerstwa Środowiska.
Warszawscy urzędnicy widzą w ustawie same plusy. - Po pierwsze, będziemy mogli decydować, w jaki sposób i z jaką częstotliwością konkretne śmieci będą od-bierane od mieszkańców. Po drugie, będziemy mogli decydować, gdzie odpady ma-ją trafić - na linię sortowniczą, do spalarni czy kompostowni - mówi Agnieszka Kłąb, z biura prasowego warszawskiego ratusza. - Liczymy też na duże oszczędności, gdyż firmy stające do przetargu będą musiały zaproponować konkurencyjne stawki za wywóz śmieci - dodaje rzeczniczka.
Pół roku na organizację
Po przyjęciu ustawy przez sejm miasto będzie miało pół roku na ustalenie jednolitej stawki za wywóz śmieci. Następnie zostaną zorganizowane przetargi na wybór firm, które będą odbierać śmieci od mieszkańców na terenie Warszawy.- Nowym systemem zostaną objęte oczywiście wszystkie dzielnice. Przykła-dowo, kiedy Bemowo będzie obsługiwała firma X, skończy się sytuacja, że śmieci z jednej ulicy będą wywoziły cztery firmy. Takie rozwiązanie będzie też ekonomiczne dla samych przedsiębiorców, którzy będą wysyłać ekipy tylko w wybrany rejon, a nie w różne części Warszawy - twierdzi Agnieszka Kłąb z miejskiego ratusza.
Na ujednoliceniu stawek za wywóz śmieci zyskają nie tylko mieszkańcy pry-watnych posesji, lecz przede wszystkim mieszkańcy spółdzielni i wspólnot mieszka-niowych. - Wspólnoty czy spółdzielnie nie będą musiały już szukać firm i zawierać umów, bo to zrobi za nie gmina. Znikną dzikie wysypiska, ponieważ każdy będzie płacił jednakową stawkę za wywóz odpadów komunalnych niezależnie od tego, ile kilogramów śmieci wyprodukuje - zapewnia Agnieszka Kłąb z urzędu miasta.
Warszawa wychodzi przed szereg
W przypadku wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2011 r. znowelizowanej ustawy, gminy będą miały rok na przystosowanie się do nowych przepisów o gospodaro-waniu odpadami komunalnymi. Wyjątek stanowi Warszawa, która czując się dobrze przygotowana do wprowadzenia zmian, skróciła ten termin do pół roku.- Projekt musi przejść wszystkie etapy procesu legislacyjnego w Sejmie, Se-nacie oraz zostać podpisany przez prezydenta. Wpłynął do marszałka 26 listopada i czeka na skierowanie do dalszych prac - poinformowało nas biuro prasowe kan-celarii Sejmu. Do pierwszego czytania ustawy może dojść już w grudniu.
Ile będziemy płacić?
- Zgodnie z ustawą każdy właściciel będzie składał deklarację, w której określi licz-bę osób zamieszkujących daną nieruchomość. Na tej podstawie każdemu zostanie wyliczony podatek za wywóz odpadów komunalnych - mówi Mirosława Włodek, na-czelniczka bielańskiego wydziału ochrony środowiska.Anna Przerwa