Ratusz zdecydował. Lekarze nie zapłacą za parkowanie
27 marca 2020
Warszawiacy, którzy na czas epidemii przesiedli się do aut, płacą za parking po 30-40 zł dziennie. Zwolnieni z opłat będą tylko nieliczni.
27 marca Urząd m.st. Warszawy poinformował o zniesieniu opłat za parkowanie dla personelu medycznego. Zerową stawką opłaty objęci zostali pracownicy placówek szpitali i pogotowia zlokalizowanych na terenie Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentem.
- Moja decyzja dotyczy nie tylko lekarzy i pielęgniarek, ale również obsługi: wszystkich tych, którzy mają kontakt z pacjentem - mówi prezydent Rafał Trzaskowski. - Ich praca jest w sytuacji epidemii najważniejsza. Doceniamy ich wkład i zaangażowanie, chcemy w ten sposób pomóc im dotrzeć do pracy.
Trudno o miejsce
W związku z kolejnymi ograniczeniami w poruszaniu się, coraz większa liczba miejsc jest zajęta przez samochody mieszkańców, którzy wykupili abonament. Łączna liczba abonamentów jest zbliżona do liczby miejsc w strefie, dlatego pula miejsc dostępnych dla pozostałych kierowców jest znacznie mniejsza.
- Dzięki utrzymaniu opłat dla pozostałych kierowców, w rejonie szpitali łatwiej jest znaleźć wolne miejsce - pisze warszawski ratusz. - Zniesienie opłaty dla wszystkich kierowców mogłoby przynieść efekt odwrotny od zamierzonego i utrudnić znalezienie wolnego miejsca osobom, które najbardziej go potrzebują.
W ostatnich dniach czytelnicy zgłosili wiele propozycji dotyczących płatnego parkowania. Chyba najciekawsza z nich to wyznaczenie na czas epidemii tymczasowych parkingów na prawych pasach najszerszych, chwilowo opustoszałych arterii. Być może liczba dodatkowych miejsc postojowych byłaby tak duża, że możliwe byłoby jednoczesne zniesienie opłat. Ratusz nie potraktował tej propozycji poważnie.
(dg)