Rakotwórcze Bemowo-Lotnisko
5 listopada 2010
Jest niemal wszędzie: leży na dachach czy otula ściany zewnętrzne domów. To rakotwórczy azbest. W 2002 r. przyjęto program usuwania wyrobów azbestowych w całej Polsce. Niestety, do dziś ludzie chorują z jego powodu.
- Wielu lokatorów od lat cierpi na schorzenia i nowotwory. Podejrzewamy, że to wina azbestu, którym wyłożone są ściany budynków - mówi pan Robert z bloków przy Pirenejskiej.
Każda dzielnica jest zobowiązana do sporządzania inwentaryzacji budynków zawierających materiały azbestopochodne wraz z oceną ich stanu technicznego oraz oszacowania czasu, w którym muszą zostać usunięte. Ponadto zgodnie z roz-porządzeniem Ministra Gospodarki z 2003 r. dopuszcza się warunkowo stosowanie wyrobów zawierających azbest nie dłużej niż do 31 grudnia 2032 r. Usuwanie mate-riałów zawierających azbest jest trudne ze względu na wysokie koszty. Sama roz-biórka i jego unieszkodliwienie waha się od 3 do 5 tys. zł za 100 m2.
Dotacja na unieszkodliwienie
- Każdy właściciel budynku, a w tym przypadku pewnie wspólnota mieszkaniowa, powinien możliwie szybko przeprowadzić stosowne remonty dachów bądź elewacji. Pomoc finansową dla takich działań można uzyskać w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie - informuje Krzysztof Zyg-rzak, rzecznik urzędu dzielnicy Bemowo. Jednocześnie podkreśla, że prace polega-jące na usuwaniu i unieszkodliwianiu azbestu mogą być nawet w 100% dofinanso-wane. - Można otrzymać zwrot kosztów demontażu płyt azbestowych, przewiezienia azbestu do miejsca unieszkodliwienia oraz jego utylizacji - wymienia rzecznik.Mieszkańcom nie pozostaje więc nic innego, jak tylko zgłosić problem zarzą-dowi wspólnoty, aby ten wystąpił z wnioskiem o dotację na usuwanie azbestu z bu-dynków.
Anna Przerwa