REKLAMA

Bemowo

samorząd »

 

Radni się uparli. Nadadzą najdłuższą nazwę w mieście?

  13 stycznia 2021

alt='Radni się uparli. Nadadzą najdłuższą nazwę w mieście?'
źródło: ZMID

Rondo Tajnej Komisji Zakładowej "Solidarności" w Zakładach Mechanicznych Ursus - taką nazwę może już od czwartku nosić ruchliwe skrzyżowanie na Jelonkach.

REKLAMA

O propozycji nazwania skrzyżowania Połczyńskiej z Lazurową i al. 4 Czerwca 1989 imieniem Tajnej Komisji Zakładowej "Solidarności" w ZM Ursus pisaliśmy po raz pierwszy w lutym ubiegłego roku. Forsowana przez grupę warszawskich radnych propozycja to dzieło Fundacji dla Ursusa, tworzonej przez byłych pracowników tamtejszej fabryki.

Najdłuższa nazwa w Warszawie

- Warto dodać, że nadawaniu takiej nazwy przeczy nie tylko zdrowy rozsądek, ale też regulamin mówiący, że "nazwy nie powinny być trudne w użyciu" i "należy unikać wielowyrazowych" - pisaliśmy w ubiegłym roku. - Jak łatwo przewidzieć, nazwanie ronda imieniem Tajnej Komisji Zakładowej "Solidarności" w Zakładach Mechanicznych Ursus będzie mieć skutek odwrotny do zamierzonego: zamiast upamiętnienia i promocji historii będziemy mieć śmiech mieszkańców.

Zespół Nazewnictwa Miejskiego uznał, że proponowana nazwa jest zbyt długa i niejasna, ale jego opinia nie jest wiążąca dla Rady Warszawy. Głosowanie nad nazwą ma odbyć się już w czwartek 14 stycznia. Łatwo przewidzieć, że warszawiacy skrócą nazwę ronda do "Tajnej Komisji", większość nie będzie wiedzieć, o co w niej chodzi i próba upamiętnienia działaczy z fabryki w Ursusie zakończy się porażką.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Czym była Tajna Komisja Zakładowa?

- Wprowadzenie stanu wojennego, rozbicie zorganizowanego 14 grudnia 1981 roku strajku okupacyjnego, aresztowania i internowania działaczy związkowych nie doprowadziły do załamania działalności "Solidarności" w Zakładach Mechanicznych Ursus - czytamy w uzasadnieniu nadania nazwy. - Już w styczniu 1982 roku powstała Tajna Komisja Zakładowa, której celem było organizowanie pomocy represjonowanym pracownikom fabryki oraz ich rodzinom. Zbierano pieniądze, którymi wspierano osoby pokrzywdzone i ich najbliższych. Z czasem zaczęto wypłacać świadczenia statutowe, np. na urodzenie dziecka, za śmierć członka rodziny itp.

TKZ zajmowała się także wydawaniem pisma "Wolny Głos Ursusa" czy przypominaniem o ważnych dla "Solidarności" rocznicach. Z jej inicjatywy w kościele św. Józefa w Ursusie odbywały się msze upamiętniające np. protesty z czerwca 1976 roku czy śmierć górników z kopalni Wujek.

(dg)

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (4)

# Paweł

14.01.2021 11:06

To jest stara droga poznańska, więc dobrą nazwa byłoby np. Rondo Powstańców Wielkopolskich. Jest taka ulica na Ochocie, ale to jest osiedlowa uliczka, przy któej sa głównie garaże. A co by nie było, to jedno z nielicznych zwycięskich powstań w naszej historii...

# HannaPL

14.01.2021 11:18

Wspaniale, że powstanie wygrane, ale dlaczego ronda mają się w ogóle nazywać od powstań?

# bemowianka

15.01.2021 00:00

Jest to nienormalne. Niech w Ursusie tak ulice nazywają. Takie długie nazwy nie polecam. Powstańców Śląskich jest krótsza, ale też męcząca w użytkowaniu

REKLAMA

# buahahaha

16.01.2021 16:06

A może od razu nazwać imieniem Wrzodaka będzie krótko, zwięźle i na temat
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA