Przyłapany na gorącym uczynku. Bezczelna kradzież na parkingu
3 września 2020
Około czwartej nad ranem policjanci patrolujący ulice Bemowa udaremnili kradzież samochodu marki Infiniti o wartości ponad 150 tysięcy złotych.
- Po godz. 4 nad ranem policjanci z bemowskiej patrolówki spostrzegli, jak czterokrotnie włączyły się światła awaryjne w zaparkowanym infiniti. Od razu wzbudziło to ich czujność. Okazało się, że drzwi od strony kierowcy były uchylone, pod kolumną kierownicy podpięty był moduł elektroniczny, zaś wewnątrz za kierownicą siedział mężczyzna. Na głowie miał kaptur, na twarzy czarną maskę. Kiedy spostrzegł umundurowany patrol w panice wybiegł. Policjanci ruszyli za nim. Po kilku sekundach mężczyzna widząc, że nie ma żadnej drogi ucieczki, rzucił się na ziemię. Policjanci zatrzymali go i doprowadzili do komisariatu - relacjonuje komisarz Marta Sulowska.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna miał już konflikt z prawem i dziewięciokrotnie przebywał w zakładzie karnym, był kilka razy poszukiwany, był też notowany za inne przestępstwa, w tym za kradzieże pojazdów. Decyzją sądu 42-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
(DB)