Próba napaści przy PKP Międzylesie? "Doczepili gumę do koła samochodu"

Jak opowiada mieszkanka, w czasie korzystania z bankomatu lub okolicznej apteki do koła samochodu przyczepiany jest długi pasek gumy, który podczas jazdy "strasznie furgocze". - Złodzieje zrobili za mną rundkę całą Zwoleńską aż do Traktu Lubelskiego, Lucerny i pół Mrówczej aż do komendy w oczekiwaniu na to, aż się zatrzymam i będą mogli mi "pomóc". Srebrny citroen na WE - relacjonuje mieszkanka.

"W komendzie na Mrówczej sprawa została zbagatelizowana"

Co ciekawe, komentujący to zdarzenie mieszkańcy, podzieli się podobnymi historiami. - Mnie pod Biedronką blisko tejże apteki przebili kiedyś oponę. Mieli pecha, bo bardzo szybko robię zakupy i usłyszałam schodzące powietrze. Pewnie też by za mną pojechali i zaoferowali "pomoc". Był zimowy wieczór, ciemno, wiec strach pomyśleć, co mogło się stać. Ale koło trzeba było wymienić na nowe - opowiada pani Magdalena. Jak dodali inni uczestnicy dyskusji - "sprawę trzeba było zgłosić policji". - Przejażdżka skończyła się w komendzie na Mrówczej, gdzie sprawa została zbagatelizowana, a "domniemani sprawcy" pojechali dalej. Mam nadzieję, że nagłośnienie sprawy obudzi Waszą czujność - dodała pani Anna.

Policja nic nie wie

Wawerska policja twierdzi, że nic nie wie na temat tego zdarzenia. - W komisariacie w Wawrze nie odnotowaliśmy takiego zgłoszenia, nie wpłynęły też inne tego rodzaju zawiadomienia. Zarówno policjanci operacyjni, jak i pionu prewencji zainteresują się sprawą i podejmą odpowiednie ustalenia - zapewnia nas nadkomisarz Joanna Węgrzyniak. Jednocześnie funkcjonariusze proszą o zgłaszanie tego typu spraw. - Apelujemy do wszystkich osób, które znajdują się w jakiejkolwiek sytuacji, która budzi podejrzenie możliwości popełnienia czynu zabronionego o powiadamianie policji, wezwanie patrolu, czy złożenie zawiadomienia. Proszę dzwonić pod numer alarmowy i na bieżąco zgłaszać zdarzenia czy zagrożenie - dodaje policjantka.

(DB)