"Potrącił moją mamę". Szukamy kierowcy z Łodygowej
5 grudnia 2016
Potrącił kobietę, podwiózł ją na stację benzynową i zostawił fałszywy numer. Kto pomoże odnaleźć tego kierowcę?
- W niedzielę 27 listopada około 16:00 moją mamę potrącił samochód - pisze pan Artur. - Wypadek miał miejsce na Łodygowej, przy wyjeździe z Mechaników, obok wulkanizacji i serwisu samochodów. Zamiast do szpitala, kierowca podwiózł ją kilkadziesiąt metrów dalej, dał fałszywy numer telefonu, zostawił przy stacji BP i odjechał.
Dziury, korki i wypadki na Łodygowej. "Tu jest jak w Mołdawii"
Targówek, Zacisze, Ząbki i cała Warszawa czekają na tę inwestycję od wielu lat. Jak długo jeszcze?
W wyniku zderzenia 67-letnia kobieta doznała pęknięcia podstawy czaszki i miała zawał serca. Do dziś przebywa w szpitalu i nie pamięta szczegółów wydarzenia. Nie wiadomo, jaki samochód prowadził kierowca. W jego odnalezieniu może pomóc bezpośredni świadek wypadku albo osoba, która widziała niską, starszą kobietę w jasnej kurtce z kapturem. Wsiadała ona do samochodu przy skrzyżowaniu z Mechaników, zaś wysiadała na wysokości Łodygowej 27 (patrząc w kierunku Ząbek: przed stacją benzynową BP).
Osoby mogące pomóc w ustaleniu sprawcy proszone są o kontakt z synem poszkodowanej (ajarcz@gmail.com) oraz Komendą Rejonową Policji Warszawa VI (ul. Jagiellońska 51, tel. 22 603-75-55, 22 603-75-56, 22 619-10-49.
(red)
.