Pomysł na weekend w Warszawie: spacer na Kalinową Łąkę
18 maja 2022
Planując wiosenne spacery warto zwrócić uwagę na rezerwat przyrody znajdujący się na pograniczu Bemowa i gminy Stare Babice.
Kalinowa Łąka leży w Lesie Bemowskim pomiędzy ulicami Estrady i Sikorskiego, około 100 metrów na południe od Ekologicznej. Trzyhektarowy teren jest od 1989 roku objęty ochroną jako rezerwat przyrody.
Kalinowa Łąka na Bemowie
- Nazwa terenu pochodzi od kaliny koralowej, pięknie kwitnącego i owocującego krzewu, lubiącego wilgotne miejsca - wyjaśniają Lasy Miejskie.
Las Bemowski: mieszkaniec samodzielnie utwardził błotnistą ścieżkę
Powiadają, że najskuteczniejsze są inicjatywy oddolne. Patrząc na to, co zrobił jeden z mieszkańców można stwierdzić, że coś w tym jest. Nie czekając na interwencję urzędników wziął sprawy w swoje ręce.
- Niegdyś na Kalinowej Łące rosło dużo kaliny i tak powstała zwyczajowa nazwa tego miejsca.
Rezerwat został ustanowiony w celu zachowania podmokłej łąki ze stanowiskiem pełnika europejskiego, rośliny z rodziny jaskrowatych. Jak informują leśnicy, na Kalinowej Łące występują też ostrożeń warzywny, rdest wężownik, goździk pyszny oraz różne gatunki goryczek i storczyków. Rezerwat prezentuje się najciekawiej właśnie teraz, kiedy kwitną byliny.
Tu spotkasz łosia
- Ciekawy obszar florystyczny jest także dobrym miejscem do obserwowania fauny - piszą Lasy Miejskie. - Na Kalinowej Łące często pojawiają się łosie. Otwarta przestrzeń pośrodku lasu sprzyja obserwacjom ornitologicznym. Przylatują tutaj na polowania ptaki drapieżne, które na samotnych drzewach mają bardzo dobre punkty obserwacyjne.
Kalinowa Łąka w dzisiejszym kształcie jest wyłącznie dziełem... człowieka. Gdyby nie regularnie prowadzone prace, wysokie trawy, wierzbowe zarośla i samosiejki drzew już dawno opanowałyby cały teren. Leśnicy zachęcają do jego obejrzenia, jednocześnie apelując o uszanowanie rezerwatu przyrody i niewchodzenie poza teren ogrodzony. Rośliny podmokłej łąki nie znoszą zadeptywania.
(dg)
.