Japońska świątynia kapitalizmu. Niezwykły biurowiec w Wawrze
8 lutego 2022
Dwupiętrowy budynek stojący przy Płowieckiej jest bez wątpienia najciekawszym obiektem wzniesionym w dzielnicy Wawer pod koniec ubiegłego wieku. Wkrótce po otwarciu zebrał szereg nagród.
"Płowiecka 105/107 to 3-kondygnacyjny budynek biurowy, oferujący około 1,6 tys. m2 powierzchni do wynajęcia. Obiekt zapewnia dostęp do około 60 naziemnych miejsc parkingowych. Powierzchnia typowego piętra wynosi około 500 m2" - tak prezentuje się zestaw suchych faktów o dawnym budynku Fujifilm, zamieszczonych na jednej ze stron zawierających informacje o biurach do wynajęcia. Zdecydowanie więcej mówi o niewielkim biurowcu jego oryginalna architektura.
Fujifilm w Wawrze
Firma Fujifilm powstała w 1934 roku jako oddział japońskiego koncernu chemicznego Daicel, mający zajmować się wyłącznie produkcją klisz fotograficznych. Z czasem przedsiębiorstwo zaczęło produkować także sprzęt medyczny, błony do zdjęć rentgenowskich, maszyny poligraficzne i aparaty fotograficzne, które przyniosły jej światowy rozgłos. Gdy tylko w Polsce upadł komunizm, Fujifilm otworzył w naszym kraju oddział i postanowił zbudować dla niego nowoczesną, rozpoznawalną siedzibę.
Konkurs na siedzibę polskiego oddziału Fujifilm wygrał projekt warszawskiego architekta Stefana Kuryłowicza (1949-2011), przygotowany we współpracy z Ewą Kuryłowicz, Piotrem Kuczyńskim, Rafałem Pamułą i Jackiem Świderskim. W latach 1992-1993 przy Płowieckiej 105/107, obok węzła z Widoczną i wiaduktu nad torami kolejowymi, wzniesiono jeden z najbardziej oryginalnych budynków w historii Wawra.
Jak w Japonii
- Prasa rozpisywała się o nowych technologicznych rozwiązaniach wprowadzonych w biurowcu, czyniących z niepozornej realizacji niedostępną twierdzę - pisze historyczka sztuki Aleksandra Stępień-Dąbrowska w książce "Jakby luksusowo. Przewodnik po architekturze Warszawy lat 90." - Niczym kosztowny artefakt w gablocie, podlegał on stałej obserwacji czujnych kamer.
Niewielki biurowiec bardzo wyraźnie nawiązuje kształtem do buddyjskich świątyń wznoszonych w Japonii od czasów średniowiecznych. Na terenie zasadzono wiśnie japońskie, a wewnątrz umieszczono kopię samurajskiej zbroi z epoki Edo (XVII-XIX wiek). Z kolei nowoczesne jak na lata 90. wyposażenie, takie jak drzwi otwierane kartami magnetycznymi, kojarzyły się warszawiakom z potęgą japońskiej gospodarki. Wkrótce po otwarciu wawerski biurowiec otrzymał Nagrodę Roku Stowarzyszenia Architektów Polskich, Nagrodę Izby Projektowania Budowlanego oraz Nagrodę Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa. Aktualnie siedziba polskiego oddziału Fujifilm mieści się na Szczęśliwicach, a budynek przy Płowieckiej zajmuje kilka innych firm.
(dg)