Plastikowe donice stanęły w parku. "Straszny kicz"
24 lutego 2017
Niechciane w Śródmieściu kolorowe donice znalazły schronienie m.in. w parku Szymańskiego i al. "Solidarności".
Ogromne inwestycje za łączną sumę 37 mln zł odmienią popularny park. Co w nim powstanie? Projekt "Pogońmy plastikowe donice" został wybrany do budżetu partycypacyjnego i - z kilkumiesięcznym opóźnieniem - będzie wkrótce realizowany. Tymczasem drzewka w donicach zostały rozdzielone pomiędzy siedem dzielnic.
- Zarząd Dróg Miejskich zapytał, czy Wola zechce przyjąć część drzewek i nasi urzędnicy zdecydowali, że mogą stanąć w parku Szymańskiego i przy lodowisku obok ratusza w al. "Solidarności" - dowiedzieliśmy się w Urzędzie Dzielnicy Wola.
W sumie na Wolę trafiło piętnaście niechcianych w Śródmieściu donic. "To straszny kicz", "Kolorystyka pasuje do barw oczyszczalni ścieków", "Po co, ni z gruszki ni z pietruszki, donice z drzewami w parku?" - komentują w Internecie mieszkańcy. Mimo fali krytyki Urząd Dzielnicy Wola nie zamierza rezygnować z donic ani przestawiać ich w inne miejsce.
(dg)
.