Pierwszy w Polsce fotoradar dla koparek
22 marca 2017
Korek po horyzont i... urządzenie rejestrujące prędkość. Tak będzie już niedługo.
Po roku bez fotoradarów, który jednomyślnie zaserwował warszawiakom Sejm poprzedniej kadencji i prezydent Andrzej Duda, wszystkie urządzenia rejestrujące prędkość znowu będą działać. Straż miejska, która obecnie nie ma uprawnień do obsługi fotoradarów, przekazała je Generalnemu Inspektoratowi Transportu Drogowego. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie wszystkie urządzenia zostaną włączone, ale nasi czytelnicy donoszą, że na Górczewskiej była dziś ekipa z GITD.
Podczas budowy metra Górczewska jest częściowo zamknięta, a częściowo objęta zakazem wjazdu prywatnych samochodów. Do tego dochodzą ciągłe korki. W tej sytuacji fotoradar będzie mieć większe szanse na zrobienie zdjęcia przejeżdżającej koparce, niż piratowi drogowemu.
W GITD usłyszeliśmy, że fotoradary "nie stoją byle gdzie", lokalizacje były wybierane na podstawie analiz bezpieczeństwa a wskazywanie miejsca jako absurdalnego to "subiektywna opinia".
(dg)