Pierwsza jadłodzielnia w Wawrze. "Zamiast wyrzucać, podziel się z sąsiadem"
2 listopada 2020
W "Jadłodzielni" - jak wskazuje nazwa - dzielimy się jedzeniem. Wszystko za darmo, w ramach sąsiedzkiej pomocy. To już osiemnasta taka placówka w Warszawie.
Marnowanie jedzenia to prawdziwa plaga współczesności. Na śmietnik trafia mnóstwo żywności, która nadaje się do zjedzenia. Naprzeciw temu zjawisku wychodzi idea "foodsharingu", która do Polski dotarła z Niemiec. Zamiast wyrzucać, można podzielić się z sąsiadem - tak jak robi się to od niedawna w Wawrze.
Miejsce powstało w Aninie przy ul. VI Poprzecznej 23, tuż przy klubie Uniq Fight Club. Pomysłodawcą jest Sąsiedzka Grupa Pomocowa "Radość z pomagania", a realizacji projektu dokonano wspólnie z klubem sportowym Uniq. Społeczna zbiórka zaowocowała kupnem przeszklonej lodówki, w której trwa teraz rotacja jedzenia.
Kto może do niej zajrzeć?
Wszyscy - jak głosi regulamin. "Jadłodzielnia" czynna jest w godzinach otwarcia klubu Uniq, a częstowanie się i dzielenie produktami spożywczymi jest darmowe, dobrowolne i - co istotne - na własną odpowiedzialność. Choć przynieść można wyłącznie produkty, których termin przydatności do spożycia jeszcze nie upłynął, to gdy zdecydujemy się czymś poczęstować, zdatność ocenić musimy samodzielnie - wzrokiem, węchem oraz czytając informacje na opakowaniu.
Co przynosić?
Najlepiej przynosić jedzenie takie, jakie sami chcielibyśmy otrzymać. Szczelnie zamknięte, umieszczone w pojemnikach (nie dotyczy owoców i warzyw), a jeśli przygotowane samodzielnie, to tylko z widoczną informacją o składzie i dacie przygotowania.
A czego nie przynosić?
Wszystkiego, co wymaga mrożenia. Surowego mięsa, produktów wytworzonych z niepasteryzowanego mleka, zawierających surowe jajka, produktów napoczętych - otwartych puszek, słoików czy butelek. Nie przynośmy produktów wymagających zachowania łańcucha chłodniczego, a przebywających poza lodówką dłużej niż 30 minut. Zapomnijmy o jedzeniu przeterminowanym, zgniłym, zepsutym, mającym kontakt z odpadami komunalnymi, czy wyjętym ze śmietnika. No i o alkoholu, a także jakichkolwiek innych środkach odurzających.
Jako, iż miejsce jest wspólne, o czystość dbać powinien każdy, kto korzysta. - Jeśli widzisz okruchy, brudną półkę, zanieczyszczenia w lodówce - poświęć chwilę czasu i sprzątnij. Zostaw "Jadłodzielnię" w takim stanie, w jakim chciałbyś ją zastać - informuje Tomasz Olik na facebookowej grupie "Dzielę się jedzeniem w Wawrze". Tam też zapraszamy wszystkich zainteresowanych inicjatywą i tym, czego akurat można spróbować.
(kb)