Pięć najładniejszych nowych miejsc na Woli
27 października 2017
Dzielnica zmienia się z miesiąca na miesiąc. Które nowe lub odnowione miejsca zasługują na największą uwagę?
Czy na Woli można znaleźć dobrą współczesną architekturę? Zdania na ten temat będą zapewne podzielone, ale pewną wskazówką mogą być opinie jury, przyznającego coroczną Nagrodę Architektoniczną Prezydenta m.st. Warszawy. W poprzedniej edycji nominację zdobyło jedno z wolskich osiedli. W tegorocznej dzielnica może pochwalić się aż czterema nominowanymi obiektami (więcej ma tylko Praga Północ).
Na Czystem przyszło nowe
Osiedla rosną na Woli jak grzyby po deszczu, ale do tej pory tylko jedno otrzymało nominację do Nagrody Architektonicznej Prezydenta. To 19. Dzielnica, budowana etapami przez hiszpańskiego dewelopera Pro Urba. Zaprojektowane przez pracownię JEMS Architekci powstaje na Czystem, po północnej stronie Kolejowej. Skromne, nowoczesne budynki tworzą całe kwartały, dostępu do których - co we współczesnej Warszawie jest rzadkością - nie bronią żadne płoty i ogrodzenia.
Pod znakiem kolarstwa
Kamienica przy Ogrodowej 65 powstała w latach 30. ubiegłego wieku jako inwestycja Władysława Węgiełka, właściciela dużej warszawskiej firmy transportowej. Podczas powstania warszawskiego budynek został wypalony. Choć Węgiełek zamierzał doprowadzić go do stanu używalności, komuniści odebrali mu prawo własności. W latach 90. kamienica została zreprywatyzowana, zaś pięć lat temu - sprzedana deweloperowi, który sfinansował kapitalny remont. Budynek został dyskretnie podwyższony oraz wyposażony w nowe windy i odzyskał śnieżnobiałą elewację. Jego widoczną z daleka, ślepą ścianę ozdobił mural z kolarzami, pędzącymi na czteroosobowym tandemie.
Sztuka przy... cmentarnym murze
"Gdzie mieści się Wydział Sztuki Mediów ASP?" - to pytanie, które mogłoby paść w quizie trudnym nawet dla największych znawców Warszawy. W ubiegłej dekadzie uczelnia dostała od samorządu kompleks zrujnowanych budynków z początku XX wieku, stojących przy Spokojnej 15 - tuż obok muru Cmentarza Powązkowskiego. Dawniej mieściły się tam m.in. spalarnia śmieci i zakład dezynfekcji, a w czasie II wojny światowej - obóz przejściowy dla Żydów z łaźnią i odwszalnią. Jeszcze na początku naszego stulecia spalano tam opady medyczne. Vostok Design przekształcił to zapuszczone miejsce w nowoczesny kompleks w "skandynawskim stylu" - miasteczko artystów, w którym królują cegła i drewno.
Z kinem pod chmurką
Plac Europejski, który powstał między Towarową, Prostą, Wronią i Grzybowską razem z kompleksem biurowym Warsaw Spire, to pierwsza tak duża przestrzeń publiczna, sfinansowana w całości przez dewelopera. Na powierzchni 1,5 ha powstała fontanna, kaskadowy strumień oraz pawilony z restauracją i galerią sztuki. Latem i jesienią odbywają się tam bezpłatne pokazy filmowe, zimą działa lodowisko.
Kolacja na dworcu
Ostatnie miejsce na naszej liście wciąż czeka na kapitalny remont a póki co zmieniło nie tyle wizerunek, co przeznaczenie. Opuszczone perony nieczynnego Dworca Głównego przy Towarowej w ciepłe weekendy zmieniają się w konkurencję dla targów śniadaniowych czy knajpek przy pl. Zbawiciela. Wystarczyło trochę światła i muzyki oraz chętni wystawcy, by Nocny Market od razu stał się jednym z najpopularniejszych miejsc na gastronomicznej mapie Warszawy.
W tym roku główną Nagrodę Architektoniczną Prezydenta przyzna tradycyjnie jury, ale przewidziano także nagrodę publiczności. Swój głos można oddać do końca października na stronie www.nagroda-architektoniczna.pl/glosowanie. Laureatów poznamy 9 listopada.
(dg)