REKLAMA

Wawer

różne »

 

Parking w Falenicy zjadł Czerwonego Kapturka

  6 marca 2009

Rozpisany został przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej kolejnego już po Aninie i Wawrze parkingu w systemie "parkuj i jedź", tym razem w Falenicy.

REKLAMA

Powstanie po wschodniej stronie linii kolejowej, na działce leżącej pomiędzy ulicami Patriotów, Walcowniczą, Bystrzycką i Podjazd. Parking "pożre", zaznaczoną tylko na mapie (jak wiele innych ulic w Wawrze) ulicę Czerwonego Kapturka.

Nie dało się zlokalizować parkingu bezpośrednio przy torach, gdyż PKP rezer-wuje ten teren pod ewentualny trzeci tor, który zamierza wybudować dla ruchu da-lekobieżnego i który ma zwiększyć przepustowość linii otwockiej. Ponieważ wszyst-kie działki, jakie przewidziano pod budowę parkingu należą do miasta, przesądziło to o jego lokalizacji. Obniża to bowiem znacznie koszty. Nie trzeba wykupywać działek. Nie trzeba też nikogo wywłaszczać.

Wjazd będzie się znajdował od ulicy Bystrzyckiej i ewentualnie drugi od strony ulicy (nomen omen) Podjazd. Nawierzchnia ma być wykonana z kostki, cały teren oczywiście ogrodzony i po bokach obsadzony żywopłotem. Parking będzie oświetlo-ny i pilnowany całą dobę. Powinno się na nim znaleźć ponad 200 miejsc dla samo-chodów oraz kilkadziesiąt dla rowerów. Przy okazji budowy mają zostać także przebudowane sąsiednie ulice, głównie Walcownicza i Bystrzycka, które otrzymają osobne pasy dla autobusów komunikacji miejskiej.

W soboty i niedziele, gdy działa tutaj bazar, okoliczne ulice są tak zastawione samochodami, że autobusy mają wielkie problemy, by przecisnąć się między wszę-dzie parkującymi samochodami.

Obecnie są tu chaotycznie porozrzucane po całym terenie: sklep spożywczy, punkt szkoły nauki jazdy, ślusarz oraz bazarek, na którym handluje się majtkami, stanikami i ręcznikami. I chyba właśnie wizja likwidacji tego bazaru spowodowała protest Towarzystwa Miłośników Falenicy, którzy zebrali pod nim już 239 podpisów. Dzielnica jednak raczej się nie ugnie. Dla parkingu trudno znaleźć inne miejsce, a jest on bezwzględnie potrzebny.

O ile ślusarz czy szkoła nauki jazdy bez problemu przeniosą swoją działalność gdzie indziej, to największy ból głowy ma Jerzy Jakucki, właściciel sklepu spożyw-czego. Handluje w tym miejscu od 1985 roku, a do emerytury zostało mu jeszcze siedem lat. Zaczynać od nowa w innym miejscu będzie ciężko.

Wybudowanie tego parkingu uporządkuje wreszcie i ucywilizuje ten kawałek Falenicy. W związku z korkami w Warszawie coraz więcej osób korzysta z pocią-gów. I coraz więcej kierowców ma kłopot z zaparkowaniem w pobliżu stacji. A pro-blem się jeszcze zwiększy, jeśli dojdzie do skutku przekazanie budynku dworca w Falenicy pod potrzeby domu kultury. Przy jakiejkolwiek większej imprezie nie bę-dzie gdzie zaparkować.

(ag)


Bazarek, po którym hula wiatr zniknie.

Walcownicza będzie miała
dodatkowe pasy dla autobusów

Pan Jerzy Jakucki będzie musiał
swój sklep przenieść w nowe miejsce...

... to samo czeka ślusarza.
 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy