Pacjent przychodni "Starówka": zmieńcie wreszcie system numerkowy
12 listopada 2013
- Dlaczego w naszej przychodni nie ma takiego systemu numerków jak na poczcie? - pyta pan Krzysztof, mieszkaniec Obozowej. - Są straszne kolejki i trzeba stać. Gdyby był system elektroniczny, można by było się spokojnie oddalić, usiąść i poczytać gazetę.
- Ostatnio kolejki trochę się zmniejszyły, kiedyś były jeszcze gorsze, ale żeby czekać trzy miesiące choćby do dentysty - to jednak przesada! Prywatnie jeszcze tego samego dnia można się umówić - opowiada pan Krzysztof. - Jednak najgorzej jest do internisty, bo on nie tylko leczy, ale i wydaje skierowania, załatwia różne sprawy. Każdy pędzi rano, bo chce być pierwszy. Wszyscy w tłoku stoją, robi się duszno, można zemdleć. Przecież w większości stoją tu bardzo chorzy ludzie. I jeszcze wszyscy się od siebie nawzajem zarażają. I jaka to strata czasu! A wystarczyłoby zmienić system. Biorę numerek i idę do sklepu albo siadam na ławce na zewnątrz.
Przychodnia: wprowadziliśmy zmiany
Pracownicy przychodni zapewniają, że wprowadzone w ostatnich miesiącach zmiany powinny zdecydowanie poprawić jakość usług.
- Zatrudniliśmy dodatkowych lekarzy i personel pielęgniarski, rejestratorki przeszły dodatkowe szkolenia obsługi pacjentów. Wykonaliśmy prace poprawiające estetykę wnętrz, powiększyliśmy poczekalnię dla pacjentów, uruchomiliśmy nowe skrzydło z gabinetami specjalistów - wymienia Rett Krauze, wicedyrektor ds. administracyjnych.
Systemu elektronicznego na razie nie będzie
- Jeśli chodzi o zapisy, to niestety w najbliższym czasie nie planujemy wprowadzenia elektronicznego systemu - mówi dalej Rett Krauze. - Uznaliśmy, że taka aplikacja bez wprowadzenia systemu kart identyfikujących pacjenta byłaby trudna w obsłudze i mogłaby wprowadzić chaos w naszym systemie rejestracji.
Pracownicy podkreślają też, że kolejki do specjalistów nie są aż tak długie. Według raportu kierowanego we wrześniu przez przychodnię do NFZ najdłużej trzeba czekać do stomatologa (89 dni), okulisty (58 dni), endokrynologa (56 dni) i do poradni chorób płuc (54 dni). Najszybciej można dostać się do poradni otolaryngologicznej (16 dni) i chirurgii stomatologicznej (18 dni).
Przychodnia "Starówka" ma drugą siedzibę przy ul. Andersa 37 oraz w centrum medycznym "Piaski" przy ul. Zgrupowania Żmija 12 (jest tam poradnia chirurgiczna i neurologiczna).
Dla porównania: w przychodni przy Andersa do stomatologa trzeba czekać 18 dni.
Automatu z numerkami "jak na poczcie" na razie nie ma w planach. Pracownicy obiecują "zastanowić się nad pomysłem".
Przed przychodnią przy Obozowej tłum jest każdego dnia już o 7 rano. Rejestracja uruchamiana jest dopiero o ósmej. - Stoimy pod blokiem i marzniemy - żali się pani Irena. - Co będzie, gdy przyjdą przymrozki? Automat powinien być na zewnątrz albo poczekalnia powinna być wcześniej otwierana!
kz