Ostrzelał cudzą posesję. Celował do psa
11 lutego 2019
Dariusz M. należy do osób, które zdecydowanie nie powinny mieć dostępu do broni palnej.
Podejrzany o strzelanie do zwierzęcia 57-latek wpadł w ręce wawerskich policjantów przypadkiem, gdy funkcjonariusze zajmowali się zupełnie inną sprawą. Odpowiadający rysopisowi mężczyzna na widok mundurowych zaczął uciekać, w popłochu chowając coś w kieszeniach. Policjanci szybko go jednak zatrzymali.
- Okazało się, że miał przy sobie broń, na którą nie posiadał pozwolenia - relacjonuje Komenda Stołeczna Policji. - Dariusz M. trafił do policyjnej celi.
Jak ustaliliśmy w rejonowej komendzie, 57-latek otworzył ogień do psa znajdującego się na prywatnej posesji; strzelał do niego przez ogrodzenie. Zwierzęciu nic się nie stało, ale sprawa została zaklasyfikowana jako znęcanie się - grożą za to trzy lata więzienia. Dariusz M. odpowie także za nielegalne posiadanie broni, za co może trafić za kratki nawet na osiem lat.
(dg)