Obwodnicy Pragi nie będzie. Od 50 lat odkładana "na później"
8 października 2020
Jedna z najpilniejszych inwestycji transportowych w Warszawie znowu nie została uznana za priorytet. Marnuje się projekt za 6,7 mln zł.
- Zakorkowana Praga, czekająca na obwodnicę od kilkudziesięciu lat. Wawer i Białołęka bez utwardzonych dróg i kanalizacji. Tramwaj wzdłuż Głębockiej bez finansowania. (...) Wszystkie te sprawy są dla naszego samorządu najwyraźniej mniej ważne, niż budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej na pl. Defilad. Ma ona kosztować ponad 420 mln zł, aż o 180 mln zł więcej, niż zakładano jeszcze w ubiegłym roku - pisaliśmy w styczniu ubiegłego roku.
Obwodnica Pragi - czy powstanie?
Dziś warszawski ratusz podaje już, że na budowę muzeum zarezerwowano ponad pół miliarda. Jednocześnie ofiarą cięć padła obwodnica Pragi, której budowa została oficjalnie "opóźniona", czyli - biorąc pod uwagę stan miejskiej kasy - odwołana na długie lata. Ratusz planuje zakończyć przyszły rok z dziurą budżetową w wysokości 1,74 mld zł i długiem 4,75 mld zł.
- Pan prezydent mówi, że obwodnica śródmiejska będzie musiała zostać przełożona na lata przyszłe - mówił na sesji Rady Warszawy radny Piotr Szyszko. - Ile lat już będzie przekładana ta obwodnica? Ciągle nie ma pieniędzy, ciągle są problemy. Słyszę to odkąd jestem radnym Warszawy i jest to dla mnie po prostu śmieszne.
Obwodnica Pragi - jak ma wyglądać?
Otaczająca Śródmieście, Muranów i Pragę "obwodnica śródmiejska" była planowana już w latach 60. Z myślą o niej przebudowano Towarową, Okopową i Słomińskiego oraz zbudowano Trasę Łazienkowską, ale później - gdy gęsta zabudowana zaczęła "wylewać się" za wyznaczony pierścień tras - plany zostały odłożone na wiele lat. Odkurzono je pod koniec lat 90., gdy przebudowano rondo Żaba.
W listopadzie i grudniu 2017 roku odbyły się konsultacje w sprawie budowy odcinka od ronda Wiatraczna do Radzymińskiej. Między Grochowem a Targówkiem Fabrycznym miał powstać 800-metrowy wiadukt z trzema pasami ruchu w każdym kierunku. Zabraniecką planowano przebudować na arterię podobną do Radzymińskiej oraz odciąć od niej Dźwińską, Beczkową i Ludwicką. Wjazd na poszerzoną ulicę byłby możliwy tylko na skrzyżowaniach ze światłami z Księżnej Anny i Kijowską ("Trasą Świętokrzyską"). Za Kijowską Zabraniecka miała się zwężać z sześciu do czterech pasów ruchu, a następnie łączyć z Radzymińską zwykłym skrzyżowaniem.
W 2016 roku Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podpisał z firmą MP Mosty umowę na wykonanie projektu i uzyskanie zezwolenia na realizację obwodnicy od ronda Wiatraczna do Radzymińskiej. W najlepszym razie dokumenty za 6,7 mln zł trzeba będzie w przyszłości zaktualizować, w najgorszym - wyrzucić do kosza.
(dg)