Obwodnica nie ruszy w maju
26 maja 2006
Termin rozpoczęcia budowy obwodnicy Jabłonny był przekładany wielokrotnie. Kiedy dwa miesiące temu pisaliśmy w "Echu" o pewnym terminie rozpoczęcia prac w maju tego roku, wszystkim wydawało się, że już nic nie stoi na przeszkodzie. A jednak. Budowa znów stanęła w martwym punkcie.
Dopiero pod koniec kwietnia Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał wniosek Ożarowskiego za zasadny. Gdyby nie upór i determinacja mieszkańca z pewnością nikt nigdy nie zauważyłby zaniedbań ze strony urzędników. Bohdan Ożarowski przedstawił również kserokopie dokumentów wojewody z adnotacjami urzędników Jabłonny o wywieszeniu do wiadomości publicznej. Dwie z kopii mają inne daty wywieszenia, co Ożarowski uznał za dowód fałszowania faktu wywieszenia decyzji na tablicy ogłoszeń. Wójt Jabłonny Grzegorz Kubalski twierdzi, że dwie daty oznaczają, że informacja wisiała na dwóch tablicach i to znacznie dłużej niż wymaga tego ustawa. Poprawności działania urzędu Jabłonny oprócz Ożarowskiego nikt nie zakwestionował. Dowodem koronnym na zaniedbanie była "Trybuna". Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego przyznał rację mieszkańcowi Jabłonny.
Nie udało nam się dowiedzieć, jak w tej sytuacji zachowa się GDDKiA. Jej rzecznik nie odpowiedział nam na zadane pytania. Pozostaje czekać. Jak długo? I jak długo jeszcze mieszkańcy mogą tolerować niechlujstwo urzędników, które jest potem powodem do zaskarżania ich decyzji? Czy ktoś poniesie odpowiedzialność za to, że znów jesteśmy w punkcie wyjścia?
oko