Problemy obwodnicy
18 listopada 2005
Wbrew zapowiedziom pozwolenie na budowę obwodnicy Jabłonny nie zostało wydane do końca października. Powodem były braki w dokumentacji. Prawdopodobnym terminem jest grudzień.
Pan Bohdan Ożarowski ma działkę, w okolicy której ma przebiegać obwodnica Jabłonny. Dokładniej mówiąc, trasa ma przebiegać przez jego działkę. Podczas, gdy większość mieszkańców kursujących codziennie między Legionowem a War-szawą z utęsknieniem czeka na budowę obwodnicy, pan Bohdan i sąsiedzi zapo-wiadają natychmiastowe odwołanie od decyzji.
Sąd uznał rację, i co z tego?
Bohdan Ożarowski próbuje odwołać się od decyzji lokalizacyjnej, która jest pod-stawą do wywłaszczeń, wykupów oraz pozwolenia na budowę. Według zapisów tzw. specustawy, która reguluje sprawę krajowych inwestycji drogowych powinna była być ogłoszona w prasie lokalnej oraz wywieszona na tablicach ogłoszeń w okolicznych gminach. - Decyzja została opublikowana w "Trybunie"! W żadnej z naszych gazet lokalnych nie pojawiła się. Nie mogłem się z nią zapoznać, ani złożyć odwołania. Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał mi rację. Staram się więc o przywrócenie mi terminu do odwołania od decyzji. I co z tego! Nikt nie respektuje wyroku sądu, w Ministerstwie Infrastruktury odmawia mi się przywrócenia terminu. W toku jest postępowanie wywłaszczeniowe - opowiada wzburzony. Specustawa pozwala na udzielenie zezwolenia na niezwłoczne zajęcie nieruchomości przez-naczonych na pasy drogowe, mimo braku zakończenia postępowania wywłasz-czeniowego ostateczną decyzją.Kupimy część, która nam pasuje
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje wykup 2/3 działki pana Bohdana. Na pozostałej 1/3 działki stoi jego dom. Odległość budynku od krawędzi jezdni będzie wynosiła ok. 17 metrów. Według ustawy o drogach publicznych odległość ta powinna wynosić 20 m. Inwestor nie chce wykupić całości. - Za oknami będę miał najbardziej ruchliwą trasę w regionie! Nie dość, że jak otrzymałem pozwolenie na budowę mojego domu, nie było mowy o drodze ekspresowej na tym terenie, to jeszcze nie chcą wykupić całości działki! - Działka będzie mogła być wykorzystana w dotychczasowy sposób (na cele mieszkalne - red.), więc nie ma podstaw prawnych do wykupu nieruchomości - informuje Stanisław Dmuchowski, zastępca warszawskiego oddziału GDDKiA. - Ustawa reguluje odległość od budynku jedynie nowych inwestycji, my zaś mówimy o modernizacji - mówi Małgorzta Hyczewska z GDDKiA. - Jeśli wojewoda lub sąd orzeknie na rzecz pana Ożarow-skiego, będziemy mieli podstawę do wykupu całości jego działki - mówi Lucyna Krawczyk z wydziału pozyskania gruntów GDDKiA. Kolejna sprawa to wycena działki. - 100 zł za m² to zdecydowanie za mało - uważa pan Bohdan. Inne oferty inwestora na tym terenie to 70 zł lub 170 zł. Na 170 zł wycenione są tereny położone przy ul. Modlińskiej. Według inwestora, działka pana Bohdana nie zalicza się do ul. Modlińskiej, mimo iż oficjalnym adresem posesji jest Modlińska 6a. Generalna Dyrekcja wystąpiła do wojewody o wywłaszczenie gruntu. - Jak zostanie wydane pozwolenie na budowę, można rozpocząć inwestycję, a rygor natych-miastowej wykonalności pozwala nam kontynuować inwestycję, mimo odwołań składanych od tej decyzji - mówi Małgorzata Hyczewska. Zapowiada jednocześnie, że pozwolenie na budowę zostanie wydane pod koniec roku. Możemy być jednak pewni, że kłopty z obwodnicą dopiero się zaczynają.stroja