Nowy market w Ferio. Poprawi frekwencję?
28 września 2017
Centrum handlowe w Międzylesiu wreszcie ma sklep spożywczy.
Gdy w listopadzie 2015 roku w centrum Międzylesia otwierano Ferio Wawer, dużym zaskoczeniem dla mieszkańców była obecność delikatesów Alma. Krakowska firma miała wówczas poważne problemy finansowe i wiele wskazywało na to, że już się nie podniesie. Wkrótce sklep w Międzylesiu przestał istnieć. Dziś Alma już oficjalnie jest bankrutem, zaś wolny lokal w Ferio zajął zupełnie inny market.
Z ziemi podlaskiej do Międzylesia
Pierwszy sklep pod marką Topaz powstał w 1993 roku w Sokołowie Podlaskim za sprawą Zbigniewa Paczóskiego. Dziś to jedna z niewielu polskich firm, które przetrwały konkurencję w postaci zachodnich gigantów na rynku marketów i wciąż się rozwija.
- Kiedy ten sektor na rynku stawał się coraz bardziej zatłoczony, wydawało mi się, że konkurowanie firmy z polskim kapitałem z firmą z kapitałem zagranicznym było nierealne - mówi po 24 latach podlaski przedsiębiorca. - A jednak udało się. Budujemy i otwieramy nowe supermarkety a naszą sieć miesięcznie odwiedza 1,5 miliona klientów.
Sieć Topaz składa się dziś z ponad stu marketów, a sklep w Ferio jest siódmym w Warszawie. Dla centrum handlowego w Międzylesiu jego obecność może oznaczać znaczną poprawę frekwencji.
- Może i ładne, ale puste - czytamy w jednym z komentarzy, zamieszczonych na Facebooku Ferio. - Poza sklepami, które są wszędzie, nie ma nic, co by przyciągało. Nie ma kina, nie ma spożywczego, nie ma żadnej rozrywki. Nie ma nawet fajnych restauracji... no po prostu nie ma po co tam jechać.
Nasze obserwacje są podobne. Trudno krytykować architekturę Ferio. To nadal najładniejsze centrum handlowe w Warszawie, a jego część umieszczona w XIX-wiecznych halach prezentuje się doskonale. Nie sposób nie zauważyć jednak panujących tam pustek. O ile część gastronomiczna czy klub fitness cieszą się sporą popularnością, o tyle w sklepach odzieżowych trudno spotkać kogoś nawet w weekend. Popularny market może ściągnąć do Międzylesia nowych klientów i ożywić sąsiednie lokale.
(dg)