Spółdzielnia mieszkaniowa rozpoczęła przy ulicy Ogińskiego budowę nowego osiedla. By móc postawić bloki, trzeba było zająć część istniejących od lat parkingów.
Budowanie nowych osiedli między starymi blokami to problem, ponieważ zazwyczaj oznacza ingerencję w istniejącą infrastrukturę - okrojone lub zlikwidowane mogą zostać parkingi czy skwerki. Czasem jednak udaje się pogodzić realizację inwestycji ze stanem otoczenia. I tak właśnie jest na Ogińskiego, gdzie Spółdzielnia Mieszkaniowa "Bródno" stawia nowe osiedle, o adekwatnej do otoczenia nazwie - "Nowe Bródno". "Budynek składać się będzie z 4 i 11 kondygnacji naziemnych oraz jednej kondygnacji podziemnej. Zaprojektowano 110 lokali mieszkalnych o najbardziej poszukiwanych metrażach. Dla wszystkich mieszkań przewidziano komórki lokatorskie oraz miejsca postojowe. Mieszkania posiadać będą przestronne balkony, loggie i tarasy. Na poziomie parteru znajdą się lokale usługowe z wejściem od ulicy oraz pięć boksów garażowych, każdy z nich wyposażonych w dwa miejsca postojowe. Od strony wewnętrznego dziedzińca budynek będzie ogrodzony, przystosowany do monitoringu i całodobowej ochrony. Wewnątrz osiedla znajdzie się plac zabaw dla dzieci. Budynek będzie w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych" - czytamy w informacji o inwestycji.
Najważniejsze jednak, że inwestor odtworzył miejsca parkingowe, które zostały zajęte pod budowę. Parkingi z lat siedemdziesiątych znajdowały się bliżej Bartniczej, ale teraz są bliżej ulicy Syrokomli. Nawierzchnia wykonana jest z betonowej kostki. Powstało także oświetlenie. - Bardzo dobrze. Jest coraz więcej samochodów, tylko parkingów brakuje - skomentował jeden z kierowców.
(PB)