Powązkowska z nową zebrą? Jeszcze nie w tym roku

Południowa i północna strona ul. Powązkowskiej intensywnie się urbanizuje. Wzdłuż tej arterii powstały nowe osiedla, których partery często zajmują lokale usługowe, co zwiększa potrzebę bezpiecznego przekraczania ulicy przez pieszych.

- Obecnie najbliższe przejścia dla pieszych znajdują się w znacznej odległości, co zmusza mieszkańców do nadkładania drogi lub niebezpiecznego przekraczania jezdni w niedozwolonych miejscach. Chcemy to zmienić, budując nową zebrę między ul. Rydygiera a ul. Krasińskiego - informuje ZDM.

Na razie to tylko projekt

Wykonawca przygotuje kompleksową dokumentację, która pozwoli na realizację przejścia dla pieszych wraz z sygnalizacją świetlną.

- W ramach projektu uwzględnione zostaną także rozwiązania dla rowerzystów. Planujemy przejazd rowerowy prowadzący na drogę wewnętrzną po drugiej stronie ulicy. Nowe przejście będzie wyposażone w sygnalizację świetlną z akomodacją, czyli dopasowującą się do realnego ruchu. Zgodnie z naszymi standardami, pojawią się też detektory ruchu i kasety przyciskowe dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Cała infrastruktura zostanie zintegrowana z naszym systemem zarządzania ruchem - wyjaśnia ZDM.

Nie w tym roku

W przetargu wpłynęły trzy oferty, wszystkie mieszczące się w założonym przez ZDM budżecie, a więc 500 tys. zł. Najtańsza z ofert opiewa na kwotę 240 tys. i to właśnie ta została wybrana jeszcze w maju. Wykonawca ma aż 8 miesięcy na opracowanie projektu. To oznacza, że nowe przejście wraz z sygnalizacją świetlną na Powązkowskiej nie pojawi się w tym roku.

MB