Niebezpieczna droga do szkoły
24 września 2010
- Dlaczego znaki drogowe przy szkole są przysłonięte drzewami? Kiedy będzie parking? Czy będzie tu kiedyś bezpiecznie? - pytają zniecierpliwieni rodzicie uczniów uczęszczających do szkoły przy ulicy Podróżniczej.
Gdzie są pasy?
Oprócz problemów z pędzącymi samochodami, które nie zwalniają przy szkole, rodzice zwracają także uwagę na brak przejść dla pieszych, które według nich są w opłakanym stanie. - Odprowadzając syna do szkoły, często korzystamy z autobusu linii 126 i wysiadamy na ulicy Modlińskiej. W tym miejscu nie da się praktycznie bezpiecznie przejść przez jezdnię. Co prawda, przy samej szkole jest zebra, ale jest już bardzo wyblakła, natomiast przy przystanku w stronę Legionowa w ogóle nie ma pasów - alarmuje pan Maciej. Rodzice przyznają, że bardzo przydałoby się tu dobre oznakowanie, zarówno ograniczające prędkość, jak i znaki ostrzegawcze. Nie mogą się też doczekać budowy przyszkolnego parkingu.Urzędnicy: parking na sto procent!
- Jeszcze w tym roku kalendarzowym będzie parking! - obiecuje wiceburmistrz Bia-łołęki Piotr Smoczyński i wyjaśnia, że na jego budowę dzielnica dostała pieniądze dopiero w czerwcu. - Mamy już projekt i na dniach uruchomimy przetarg - chwali się burmistrz. Urzędnicy przewidują, że najpóźniej w październiku dzielnica podpi-sze umowę z wykonawcą, a parking będzie gotowy do końca listopada. - A co z bezpieczeństwem przy szkole? - pytamy. - Sprawdzimy, czy oznakowanie jest wi-doczne, jeśli rzeczywiście drzewa zasłaniają znaki, to trzeba będzie je koniecznie usunąć, bo bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze - obiecuje burmistrz.Czy jest możliwość postawienia w tym miejscu słupków, tak aby samochody nie mogły tam parkować?
- Oczywiście jest taka możliwość, ale proszę pamiętać, że niedługo przy szkole powstanie parking. W tej sytuacji, wydaje się oczywiste, że parkowanie na ulicy nie będzie już problemem - mówi wiceburmistrz Piotr Smoczyński i dodaje, że proce-dura umieszczenia słupków trwać może dłużej niż dwa miesiące.
- Po przebudowie, aby zaparkować przed szkołą, nie trzeba będzie wjeżdzać na parking, bowiem zaplanowaliśmy zatoki parkingowe wzdłuż ulicy Marchołta - mówi Bernadeta Włoch-Nagórny z białołęckiego urzędu.
Marzena Zemlich