Nastolatki zniszczyły samochód 72-latka. "Bo użył klaksonu"
14 września 2021
Policjanci z Mokotowa zatrzymali trzy młode osoby, które zaatakowały starszego kierowcę. 20-latek i para 19-latków kopała w przedni błotnik pojazdu, chcąc w ten sposób wyładować emocje na kierowcy opla.
Kilka dni temu do komendy przy Malczewskiego zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o uszkodzeniu jego pojazdu. Swoje straty oszacował na 2 tys. zł.
Zdenerwował ich klakson
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że około godz. 20:30 chciał wjechać do garażu podziemnego w rejonie Pejzażowej, aby zaparkować samochód. Przy wjeździe stało zaparkowane renault, w którym siedziały trzy młode osoby. 72-latek użył klaksonu, dając sygnał do przeparkowania pojazdu. Pomiędzy kierowcami obu pojazdów wywiązała się wtedy krótka wymiana zdań. Następne 72-latek wjechał na płytę garażu podziemnego, ale w bocznym lusterku zobaczył, jak cała trójka biegnie w jego kierunku.
Czuł się zagrożony
Rozjuszeni młodzi napastnicy zaczęli kopać w błotniki opla, a dziewczyna pluć w kierunku pojazdu. 72-letni kierowca zawrócił i zadzwonił na policję. Agresorzy domyślając się, że za chwilę na miejsce przyjedzie radiowóz, uciekli z miejsca zdarzenia w kierunku Bukowińskiej. Zostali jednak zatrzymani. Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie całej trójce zarzutów karnych zniszczenia cudzej rzeczy, za co grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
(db)