REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Nasi ludzie

  5 kwietnia 2007

Podróże komunikacją miejską są niezwykle przyjemne, a czasem nawet zabawne. Tak właśnie było w ostatni piątek.

REKLAMA

W godzinach popołudniowych do autobusu, którym miałam przyjemność przemiesz-czać się z jednego końca Warszawy na drugi, wsiadło dwóch młodych mężczyzn. Byli kompletnie pijani. Jeden wypuścił z ręki piwo (podobno nie wolno go spożywać w autobusach, ale mniejsza o tego typu szczegóły), trunek rozlewał się podczas jazdy po całym pojeździe, wreszcie butelka na którymś przystanku wypadła przez drzwi.

Mniej więcej w połowie drogi jeden z mężczyzn oświadczył na cały głos, że mu się chce. Kolega doradzał mu załatwienie potrzeby w autobusie, ale ten, widocznie bardziej kulturalny (lub po prostu mniej pijany) stwierdził, że tak nie można i że musi wysiąść (próbował także wyważyć kopniakami drzwi autobusu w czasie jazdy, ale mu się nie udało). Polecił swojemu koledze, żeby na następnym przystanku przytrzymał autobus, aby ten nie odjechał zanim on zdąży się załatwić.

Jak ustalili, tak zrobili. Jeden z mężczyzn stanął jedną nogą na schodku auto-busu, a drugą na chodniku i skutecznie uniemożliwiał odjazd, aż do stosownej chwi-li. Kierowca wprawdzie próbował zamknąć mężczyznom drzwi przed nosem, za co został przez nich nawyzywany, zaś budka, która oddziela go od pasażerów dostała kilka kopniaków. I na tym się skończyło. Mężczyźni dojechali spokojnie na miejsce. Kierowca nie wezwał straży miejskiej. Wysłużony ikarus po tej przygodzie wyglądał co prawda trochę gorzej, ale tak naprawdę przecież nic niepokojącego się nie stało.

Swoi ludzie, swój klimat!

mz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA