Kultura

www.bialoleka.waw.pl
Nareszcie biblioteka na wschodniej Białołęce
Na wiosnę przy ul. Berensona 38 zostanie otwarta pierwsza publiczna biblioteka na zielonej Białołęce.

Organizator placówki - dyrektor białołęckich bibliotek Elżbieta Majchrzak - zwraca uwagę, że z założenia biblioteka jest "szyta na miarę" do propagowania wiedzy o ekologii. Będą się tu odbywały zajęcia z przyrody i zachowań proekologicznych.
600 podpisów
Pomysł utworzenia biblioteki na terenie wschodniej Białołęki pojawiał się już wcześniej. Szalę decyzji "na tak" przeważyły wnioski do dyrekcji biblioteki podczas posiedzenia komisji oświaty i edukacji oraz duża potrzeba społeczna wyrażona przez ok. 600 podpisów mieszkańców zebranych pod egidą Stowarzyszenia Moja Białołęka.
Dom kultury?
Biblioteka jest pierwszą i mam nadzieję nie ostatnią publiczną instytucją kulturalną na terenie wschodniej Białołęki. To duża radość dla mieszkańców wschodniej części, w szczególności dla osób zamieszkujących wiele osiedli w pobliżu ulicy Berensona. Na terenie zielonej Białołęki, gdzie budowane są nowe osiedla, dzielnica nie posiada lokali, w których można tworzyć biblioteki, świetlice, filie Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jako socjolog i przewodnicząca komisji polityki społecznej i ochrony zdrowia zwracam uwagę, że tworzenie osiedli bez miejsc użyteczności społecznej nie jest prawidłowym kształtowaniem miasta. W perspektywie nie jest to także ekonomiczne dla władz Warszawy, gdyż brak takich przestrzeni, brak zagospodarowania czasu wolnego dla dzieci i młodzieży, pogarsza jakość życia mieszkańców, wzmaga zachowania patologiczne. Łatwiej jest zapobiegać niż leczyć, zatem w miejscu gdzie są wielotysięczne osiedla Derby, Regaty, Wiśniowy Sad, Zielona Dolina dzielnica powinna zakupić lokale "pod użyteczność publiczną".
Agnieszka Borowska
Ale rozumiem, że chodziło o wykazanie się tymi 600 podpisami na liście Stowarzyszenia Moja Białołęka. No fajnie, będzie się czym wykazać przy kolejnych wyborach (punkcik na plakat).
I gwoli wyjaśnienia, Biblioteka Publiczna, która powstanie na Berensona, będzie drugą biblioteką w okolicy.
Wątpię też, żeby Moja Białołęka kierowała ludzi do Pasjonatki - biblioteki, której przecież nie ma.
Dobrze, że biblioteka powstanie. Czas najwyższy chciałoby się rzec!
Poza tym fajnie, że radni wpadli na mój pomysł sprzed roku. Post na forum, często odwiedzanym przez radnych z Zielonej Białołęki.
--------------
Profil biblioteki na Białołęce
Autor: Bialoleka jest jedna (IP zarejestrowane)
Data: 15 kwi 2011 - 12:21:46
zastanawiam się na ewentualnymi profilami potencjalnej biblioteki.
przyszły mi do głowy 2 pomysły.
1. biblioteka przyrodnicza,
w której poza standardowym zestawem książek byłoby dużo pozycji o przyrodzie, ornitologii (Białołęka ptactwem stoi), hydrologii (Wisła, kanały, bagna, czajka)... Oczywiście wszystko w odpowiedniej formie i ilości. środki na dodatkowe pozycje z wielu źródeł (instytucje, UE, fundacje, miasto, firmy)
...............................
No, ale oczywiście pod wszystkim się musi podpisać p. Borowska.
Jeśli chcesz obrażać Moją Białołękę i jej członków - podpisuj się z imienia i nazwiska. Pani Borowska robi to co do niej należy jako radna. I może przyjmij to do wiadomości, że radni są i pracują na realizację m.in. swojego programu. Każdy niech robi swoje, jedno drugiemu nie wyklucza, a poziom komunkacji organizacji BJJ pozostawia wiele do życzenia.

piszę, że dziwne, że MB kierowała ludzi do Pasjonatki, ponieważ kierownictwo MB/radni dzielnicy publicznie twierdzą, że Biblioteka na Berensona będzie pierwszą w okolicy. Stąd moje zdziwienie. Nie chciałem nikogo obrazić, a jeśli ktoś się poczuł dotknięty, no cóż.
Organizatorzy gdzieś wyjechali? Przepraszam, chyba mieli prawo?
Darczyńcy nie mieli problemu ze skontaktowaniem się z biblioteką. Do mnie zgłosiło się kilkanaście osób (w tym media), do księży też ktoś jeździł, bo w artykule podane były informacje o osobach odpowiedzialnych za tę biblioteczkę. Kto chciał, znalazł, kto nie pomyślał, niepotrzebnie pofatygował się do MB.
Widzę, że bardzo Moją Białołękę uwiera to, że ktoś inny coś robi w okolicy i jest skuteczny i ciężko się pod to podpiąć.
Dobrze, że radni robią co do nich należy. Chwała im za to. W końcu powstaje coś, co powinno być już od kilku lat.
Nie każdy ma ciśnienie na szkło i wszędzie, gdzie tylko się da, publikuje swoje imię i nazwisko :)
Pozdrawiam Panie Czyżyk
Część (nie wiem, jak duża) mieszkańców najwyraźniej źle zrozumiała czy przeoczyła informacje o właściwych organizatorach i skontaktowała się z Moją Białołęką. MB przekierowała te osoby we właściwie miejsce.
Zniektórych
Zupełnie nie rozumiem jak organizacje takie jak Zielona Białołęka, Moja Białołęka czy Białołeka Jest Jedna nie pomagały sobie lub chociaż nie wspierały w różnych akcjach. Ludzie obudźcie się...
przed nami remont mostu TT, kanalizacja na Głębockiej. Targówek nie chce tramwaju w Wincentego, metro na Bemowo a nie do CH Targówek (chociaż tylko tutaj).
Marywilską wyrzucili z planu, Płochocinskiej nie zrobią, TOGU i TMP na wschodniej Białołece jeszcze nie planują a Wy się kłocicie, kto komu podbiera akcję książki??? Kto ma lepszą prasę????
Ja już jestem babcią, a wy młodzi nie martwicie się o swoje dzieci ???
Białołęko obudź się!!!!!!!!!!!!!

więcej