Nareszcie biblioteka na wschodniej Białołęce
4 marca 2012
Na wiosnę przy ul. Berensona 38 zostanie otwarta pierwsza publiczna biblioteka na zielonej Białołęce.
Organizator placówki - dyrektor białołęckich bibliotek Elżbieta Majchrzak - zwraca uwagę, że z założenia biblioteka jest "szyta na miarę" do propagowania wiedzy o ekologii. Będą się tu odbywały zajęcia z przyrody i zachowań proekologicznych.
600 podpisów
Pomysł utworzenia biblioteki na terenie wschodniej Białołęki pojawiał się już wcześniej. Szalę decyzji "na tak" przeważyły wnioski do dyrekcji biblioteki podczas posiedzenia komisji oświaty i edukacji oraz duża potrzeba społeczna wyrażona przez ok. 600 podpisów mieszkańców zebranych pod egidą Stowarzyszenia Moja Białołęka.
Dom kultury?
Biblioteka jest pierwszą i mam nadzieję nie ostatnią publiczną instytucją kulturalną na terenie wschodniej Białołęki. To duża radość dla mieszkańców wschodniej części, w szczególności dla osób zamieszkujących wiele osiedli w pobliżu ulicy Berensona. Na terenie zielonej Białołęki, gdzie budowane są nowe osiedla, dzielnica nie posiada lokali, w których można tworzyć biblioteki, świetlice, filie Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jako socjolog i przewodnicząca komisji polityki społecznej i ochrony zdrowia zwracam uwagę, że tworzenie osiedli bez miejsc użyteczności społecznej nie jest prawidłowym kształtowaniem miasta. W perspektywie nie jest to także ekonomiczne dla władz Warszawy, gdyż brak takich przestrzeni, brak zagospodarowania czasu wolnego dla dzieci i młodzieży, pogarsza jakość życia mieszkańców, wzmaga zachowania patologiczne. Łatwiej jest zapobiegać niż leczyć, zatem w miejscu gdzie są wielotysięczne osiedla Derby, Regaty, Wiśniowy Sad, Zielona Dolina dzielnica powinna zakupić lokale "pod użyteczność publiczną".
Agnieszka Borowska
radna dzielnicy Białołęka, prezes stowarzyszenia Moja Białołęka