Modlińska szersza dopiero w sierpniu
7 marca 2008
Kolejny raz władze Warszawy i Zarząd Dróg Miejskich kompromitują się na Modlińskiej. Mimo iż obwodnicą Jabłonny płynnie jeździmy już od grudnia, wąskie gardło znajdujące się na terenie Białołęki skutecznie psuje dobry nastrój kierowców.
Nie tak dawno wyśmiewaliśmy propagandową ulotkę władz stolicy, w której Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiadała zakończenie prac na Modlińskiej na grudzień 2007 roku. W sierpniu rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken usiłowała tłumaczyć pomyłkę miejskiej ulotki i mówiła, że być może jedna jezdnia zostanie oddana do końca ubiegłego roku. Jednocześnie jako termin zakończenia inwestycji podała maj 2008. Jeszcze w styczniu ZDM zapowiadał, że do końca lutego zostaną przejęte wszystkie działki niezbędne do poszerzenia ul. Modlińskiej między granicą Warszawy a ul. Aluzyjną. Nic z tego. Z powodu nie wykupionych na czas działek przebudowa opóźni się o trzy miesiące. Czy to ostateczny termin?
stroja
Pośpiech z wycinką związany był ze zbliżającą się wiosną i okresem lęgowym ptaków.
Dobrze, że przynajmniej drogowcy są przytomni.
Takie ulotki miasto kolportowało w sierpniu 2007 r.