Podejrzane SMS-y BIK. Jak nie dać się oszukać?
Biuro Informacji Kredytowej bije na alarm - oszuści podszywają się pod instytucję, wysyłając fałszywe wiadomości SMS w celu wyłudzenia poufnych danych. W komunikatach, które obfitują w błędy językowe, przestępcy informują o rzekomej weryfikacji numeru PESEL związanej z umową pożyczki. Następnie, podający się za konsultantów BIK lub banków, oszuści kontaktują się telefonicznie, aby zdobyć dane osobowe. Eksperci z BIK apelują o czujność i radzą, aby w przypadku otrzymania podejrzanych wiadomości nie ulegać panice i nie wykonywać żadnych poleceń.
SMS-y, które mogą wprowadzić w błąd, często zawierają nazwę "BIK" lub "BIK S.A." jako nadawcę, jednak brak w nich istotnych informacji, takich jak nazwa instytucji udzielającej pożyczki, co jest charakterystyczne dla autentycznych alertów z BIK. W obliczu tego zagrożenia, BIK przypomina o konieczności weryfikacji wiadomości poprzez zalogowanie się na swoje konto w BIK, gdzie można sprawdzić listę oficjalnych powiadomień wysyłanych przez instytucję.
Niebezpieczne SMS-y z BIK mogą dotrzeć do każdego - warto zatem ostrzec również bliskich, aby nie ulegali manipulacjom i nie udzielali odpowiedzi na żądania oszustów. W sytuacji wątpliwości co do autentyczności wiadomości zaleca się kontakt bezpośrednio z Biurem Informacji Kredytowej, aby rozwiać wszelkie niepewności.
Źródło: onet.pl