Mój prąd po nowemu. Jaki magazyn kupić?
"Mój Prąd", popularny program dotacyjny, rusza z szóstą edycją. Od 2 września można składać wnioski o dofinansowanie instalacji fotowoltaicznych. Nowością jest wymóg dokupienia magazynu energii dla instalacji zgłoszonych do przyłączenia po 1 sierpnia. Zmiana ma na celu zwiększenie autokonsumpcji energii i jej magazynowania w godzinach szczytu.
Zmiana w programie "Mój Prąd" ma na celu zwiększenie efektywności wykorzystania energii słonecznej. Poprzedni system rozliczeń nie motywował do magazynowania energii, co stwarzało problemy dla funkcjonowania systemu energetycznego. Teraz, dzięki wymogowi dokupienia magazynu energii, prosument może sprzedawać nadmiar energii do sieci po cenach rynkowych, a potrzebną energię dokupować u sprzedawcy prądu.
"To jedyna opcja, by gospodarstwa domowe mogły w opłacalny sposób dalej inwestować we własne źródła prądu" - przekonuje Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej w rozmowie z Business Insider Polska. Wiśniewski podkreśla, że kluczowe jest dobranie odpowiedniego magazynu ciepła lub prądu, a także nieprzewymiarowanie instalacji fotowoltaicznej.
Zdaniem ekspertów, dodatkowy wydatek na montaż magazynu może się opłacić, ale pod warunkiem, że zakup będzie dobrze przemyślany. Tauron w poradniku dla klientów podkreśla, że magazyn energii może pomóc obniżyć rachunki za prąd, bo przy godzinowych rozliczeniach prosumenci mogą gromadzić energię, kiedy ceny prądu na rynku są niskie, i korzystać z niej w momencie wysokich cen.
Dotacje w ramach programu "Mój Prąd 6.0" dostępne są dla mikroinstalacji PV zgłoszonych do przyłączenia do 31 lipca 2024 r. (samo przyłączenie może nastąpić w późniejszym terminie) bez obowiązku zakupu magazynu energii. Dla mikroinstalacji zgłoszonych do przyłączenia od 1 sierpnia 2024 r. obowiązkowe będzie dokupienie magazynu energii elektrycznej lub ciepła.
Źródło: businessinsider.com.pl