Michał Karnowski ujawnił kulisy odejścia z wPolsce24. "Dostaniesz dyscyplinarkę"
W sierpniu doszło do konfliktu pomiędzy braćmi Michałem i Jackiem Karnowskimi w sprawie strategii programowej telewizji wPolsce24. W efekcie Michał Karnowski przestał prowadzić programy i pojawiać się na antenie. Wkrótce po tych wydarzeniach, z telewizji wPolsce24 odeszli również Marcin Tulicki, który pełnił funkcję szefa newsroomu oraz Michał Adamczyk, dotychczasowy dyrektor programowy. Teraz okazało się, że Karnowski został zwolniony dyscyplinarnie - czytamy w Onecie.
Michał Karnowski wraca do mediów z nowym projektem. W niedzielę 2 listopada wystartował na YouTube kanał "TAK!", który Karnowski współtworzy z Tulickim i Adamczykiem.
Dyscyplinarne zwolnienie
W pierwszym odcinku "TAK!" Michał Karnowski ujawnił, że jego odejście z Fratrii nie odbyło się w sposób polubowny. Jak przyznał, został zwolniony dyscyplinarnie. Zarzucano mu niestawienie się w pracy oraz prowadzenie działalności konkurencyjnej.
- Zapewniam, że nic takiego nie miało miejsca - oświadczył Karnowski. Dodał, że choć rozumie decyzję głównego udziałowca o zmianach w kierownictwie, to sposób, w jaki przeprowadzono te zmiany, pozostawia wiele do życzenia.
- W pewnym momencie powiedziałem, że chcę odejść, bo uznałem, że jeśli ktoś tak wywala rok tej pracy i mówi, że musimy robić wszystko inaczej. Inne oferty jakoś nie zostały wyraźnie złożone - tłumaczył.
Karnowski ujawnił również, że gdy zasygnalizował chęć odejścia, jego propozycja początkowo została zaakceptowana, ale później odrzucona. - Powiedzieli mi: "Nie, nie, nie możesz odejść. Jak chcesz odejść, to dostaniesz dyscyplinarkę" - relacjonował.
Były współzałożyciel Fratrii określił swoje zwolnienie jako "pozorne zwolnienie dyscyplinarne". - Myślę, że to kiedyś zostanie wyjaśnione w sądzie. Chodziło pewnie o to, żeby mnie finansowo osłabić z dnia na dzień - ocenił. Jak dodał, zaoferowano mu podpisanie 5-letniego zakazu konkurencji, jednak bez żadnego wynagrodzenia.
Nowy projekt medialny - kanał "TAK!"
Michał Karnowski, Marcin Tulicki i Michał Adamczyk postanowili rozpocząć nowy rozdział zawodowy, zakładając wspólnie kanał na YouTube o nazwie "TAK!". Jak zapowiadają, platforma ma być miejscem analiz i komentarzy do bieżących wydarzeń politycznych oraz wywiadów z ciekawymi postaciami.
Źródło: kultura.onet.pl







































