Małgorzata Trzaskowska o wyborach, prawach kobiet i swojej wizji roli pierwszej damy. - Dziś wiem, że absolutnie nie muszę się na wszystko godzić
Już w maju odbędą się w Polsce wybory prezydenckie. Małgorzata Trzaskowska, żona Rafała Trzaskowskiego, dzieli się swoimi przemyśleniami na temat kampanii, roli pierwszej damy i wyzwań, jakie niesie obecna sytuacja prawna kobiet w Polsce. - Mówi się, że Polki nie chcą rodzić dzieci, ale jak mają to robić, skoro odbiera się im podstawowe prawa do decydowania o sobie, do bezpieczeństwa, do ochrony własnego zdrowia? - pyta retorycznie w rozmowie z Onetem.
W szczerej rozmowie żona kandydata na prezydenta Polski nie omijała trudnych tematów. Opowiedziała o swoich doświadczeniach związanych ze stratą dwóch ciąż i walką z rakiem piersi. - Po narodzinach pierwszego dziecka zaczęliśmy starać się o kolejne. Zanim urodziłam syna, straciłam dwie ciąże. Drugą w piątym miesiącu, kiedy moja córka Ola miała zaledwie trzy lata. Lekarze byli zmuszeni wywołać przedwczesny poród. Gdyby do tej straty doszło teraz, nie zdecydowałabym się po raz kolejny zajść w ciążę, bo z prawem, które obecnie obowiązuje, bałabym się o moje zdrowie i życie - mówi szczerze.
Trzaskowska wskazuje na konieczność realnego wpływu kobiet na decyzje dotyczące ich samych i podkreśla potrzebę zmian w systemie edukacji. W kontekście swojej przyszłej roli deklaruje chęć współpracy z organizacjami i ekspertami, aby przyczynić się do tworzenia bezpiecznej przestrzeni dla kobiet. Kandydatka na pierwszą damę potwierdziła również, że jest za dostępem do aborcji.
- Uważam, że dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji powinien być zagwarantowany, a kobiety nie mogą być pozostawione same sobie w tak trudnych sytuacjach - deklaruje w rozmowie z Onetem.
Zdaniem Małgorzaty Trzaskowskiej ta kampania prezydencka znacznie różni się od tej z 2020 r., kiedy jej mąż po raz pierwszy ubiegał się o fotel prezydenta RP.
- Ta kampania jest znacznie dłuższa i bardziej wymagająca, ale teraz wiem, czego chcę, czym chciałabym się zajmować i gdzie postawić granice - zaznacza Trzaskowska. Żona kandydata na prezydenta powiedziała, że jest gotowa do aktywnego uczestnictwa w życiu publicznym i podkreśliła, że jako pierwsza dama chciałaby skupić się na promowaniu praw kobiet, zdrowia, w tym profilaktyki raka piersi oraz edukacji.
Małgorzata Trzaskowska opowiedziała o swoich planach związanych z edukacją, w tym o projekcie edukacyjnym miasta dla dzieci i młodzieży. Zwróciła też uwagę na potrzebę wyrównywania szans w edukacji i podniesienia kwalifikacji nauczycieli.
Źródło: kobieta.onet.pl