Coraz więcej Polaków skarży się na problemy z pamięcią. Neurolog wyjaśnia, kiedy warto się niepokoić
Problemy z pamięcią stają się coraz bardziej powszechne. Według danych, okresowo dotykają już co piątego dorosłego Polaka. Czy to tylko efekt przemęczenia, czy może sygnał poważniejszych schorzeń? Dr hab. n. med. Jacek Staszewski, neurolog i profesor Wojskowego Instytutu Medycznego, tłumaczy w rozmowie z Medonetem, kiedy zapominanie słów i trudności w wypowiadaniu się wymagają konsultacji lekarskiej.
Coraz częściej Polacy zgłaszają trudności związane z pamięcią, co może objawiać się nie tylko problemami z przypominaniem sobie słów, ale także ze sprawnością wypowiedzi. Jak zauważa dr Staszewski, zaburzenia te mogą być efektem przemęczenia, stresu czy niedoboru snu, zwłaszcza u młodych osób. Jednak w przypadku osób powyżej 60. roku życia, mogą one wskazywać na poważniejsze schorzenia, takie jak demencja czy inne stany neurodegeneracyjne. Specjalista podkreśla, że pamięć to złożony proces, angażujący różne obszary mózgu. Problemy z mową - zubożenie języka, trudności w formułowaniu wypowiedzi - mogą być symptomem zaburzeń w płatach skroniowym i czołowym, które odpowiadają za funkcje językowe.
Dr Staszewski wyjaśnia, że sporadyczne problemy z wypowiadaniem się nie są powodem do niepokoju, jeśli zdarzają się rzadko i mają krótkotrwały charakter. Mogą wynikać z przeciążenia mózgu, np. przez stres czy depresję. Jednak gdy trudności te pojawiają się coraz częściej, warto udać się do lekarza rodzinnego, który skieruje na dalszą diagnostykę. Neurolog może zalecić badania neuroobrazowe, takie jak rezonans magnetyczny, aby ocenić zmiany w strukturach mózgu odpowiedzialnych za funkcje językowe. Jak zaznacza ekspert, zaburzenia mowy mogą być bardziej niepokojące niż problemy z pamięcią i wymagają szybkiej reakcji.
- Jeśli zubożenie mowy staje się dominującym objawem, może wskazywać na schorzenia neurodegeneracyjne, takie jak postępująca pierwotna afazja w przebiegu otępienia czołowo-skroniowego czy choroby Alzheimera - mówi w rozmowie z Medonetem dr Staszewski. Zaburzenia mowy można jednak leczyć farmakologicznie, a także za pomocą ćwiczeń logopedycznych, które poprawiają funkcje językowe.
Neurolog zwraca również uwagę na nagłe zaburzenia orientacji przestrzennej, które mogą objawiać się dezorientacją, problemami ze znalezieniem drogi do domu czy trudnościami w rozpoznaniu miejsca, w którym się znajdujemy. Takie epizody, nawet jeśli ustępują, nie powinny być ignorowane. Mogą być wynikiem udaru, padaczki, chorób psychiatrycznych, gwałtownego spadku poziomu glukozy u osób z cukrzycą czy też skutkiem ubocznym niektórych leków, np. nasennych lub przeciwbólowych. - Każdy taki incydent wymaga diagnostyki i ustalenia przyczyn - podkreśla dr Staszewski.
Profesor Jacek Staszewski jest jednym z wiodących polskich ekspertów w dziedzinie neurologii. W Wojskowym Instytucie Medycznym prowadzi Pododdział Udarowy Kliniki Neurologii, zajmuje się organizacją opieki nad pacjentami z udarem mózgu oraz prowadzi działalność edukacyjną w ramach międzynarodowych inicjatyw. Jego dorobek naukowy obejmuje ponad 180 publikacji i wytyczne dotyczące postępowania w udarze mózgu. Specjalista przypomina, że szybka diagnoza i odpowiednie leczenie mogą znacząco poprawić jakość życia pacjentów z zaburzeniami pamięci i mowy.
Źródło: www.medonet.pl







































