Miasto wkracza na Malborską. O tramwaju zdecyduje przyszłość
15 października 2012
Dobiegają końca prace nad nowym planem zagospodarowania rejonu ulicy Malborskiej i Głębockiej. Główne zmiany będą dotyczyć kilku hektarów terenu, jaki znajduje się pomiędzy ulicami Malborską i Głębocką, a centrum handlowym i Kanałem Bródnowskim.
Szkoła i ścieżka przy kanale
Ważną zmianą dla mieszkańców naszej dzielnicy będzie wydzielenie półtorahektarowej działki na cele oświatowe, czyli na przedszkole lub szkołę. Dzięki właścicielowi terenu, który zobowiązał się przekazać ziemię za symboliczną złotówkę na cele oświatowe, mamy szansę pozyskać teren na nową szkołę. Druga rezerwa pod teren oświatowy jest jeszcze planowana na dzisiejszym polu byłego PGR przy ulicy Gilarskiej, ale dotyczy to innego planu.
Kolejną ważną zmianą dla mieszkańców ma być zapewnienie pasa zieleni wzdłuż Kanału Bródnowskiego, w celu zabezpieczenia miejsca pod promenadę ze ścieżkami rowerowymi i chodnikami wzdłuż wschodniego brzegu kanału.
Jadąc wzdłuż kanału, będziemy mogli skręcić w ścieżkę rowerową zlokalizowaną po północnej stronie Malborskiej - na wniosek naszego urzędu.
Wincentego i Głębocka jak ekspresowa?
Władze dzielnicy kolejny raz zwróciły uwagę na zapisane plany budowy ulicy Świętego Wincentego i Głębockiej jako głównej trasy komunikacyjnej z linią tramwajową. Oznaczałoby to, że trzeba będzie zamknąć większość zjazdów z nich, przez co wytworzy się niemal eksterytorialna autostrada przez naszą dzielnicę. Byłoby to wygodne dla mieszkańców Białołęki, ale na Targówku utrudniłoby wszystkim życie. Dla porównania ulica Radzymińska, będąca drogą wyjazdową z Warszawy, ma niższą klasę. Argumentem przeciw jest także to, że należałoby zburzyć wybudowane w latach 1999-2001 jezdnie i infrastrukturę podziemną oraz most na Kanale Bródnowskim.
Tramwaj wyłączony z planu
Drugi postulat wynikający z poprzedniego to odsunięcie w czasie planów budowy linii tramwajowej na Białołękę. Plan zakłada budowę tunelu pod Trasą Toruńską dla tramwaju. Świadomość wśród planistów niedorzeczności utrzymania ulicy Świętego Wincentego i Głębockiej jako dróg o kategorii niemal drogi ekspresowej spowodowała, że ulice te zostaną wyłączone z planu. Co oznacza, że rezerwa terenu na linię tramwajową zostaje, ale czy ona powstanie czy nie - decyzja zostanie podjęta w przyszłości. Tramwaj ważny jest dla mieszkańców Białołęki mieszkających po drugiej stronie Trasy Toruńskiej. Białołęka jednak nie godzi się na propozycje Targówka, aby przedłużyć istniejącą już linię tramwajową z pętli przy ulicy Annopol.
Kwestie komunikacyjne pozostaną na razie sferze planów, ponieważ koszty ich realizacji są bardzo wysokie, a pieniędzy będzie można szukać w budżecie Warszawy po zakończeniu budowy II linii metra.
Atrakcyjne tereny
W najbliższej przyszłości po uchwaleniu planu miasto wkroczy na pola między blokami a centrum handlowym. Można przyjąć, że w związku z planami budowy metra na Bródno i lokalizacji stacji przy urzędzie dzielnicy Targówek, deweloperzy nie będą długo czekać z rozpoczęciem inwestycji w tym miejscu, pomimo zastoju na rynku nieruchomości. Ważne, aby zagospodarowanie terenu było robione z pomysłem i dla mieszkańców. Wydaje się, że jest zachowana równowaga pomiędzy potrzebami wszystkich zainteresowanych.
Jędrzej Kunowski
radny dzielnicy Targówek