Matematyczny mistrz świata ze szkoły na Piaskach
20 września 2013
Wielki sukces Konrada Czarneckiego, ucznia Szkoły Podstawowej nr 289 z klasy Vd. Chłopiec został właśnie mistrzem świata w XXVII Międzynarodowych Mistrzostwach w Grach Matematycznych i Logicznych.
Skąd takie zdolności?
- Mam dwóch synów. Starszy brat Konrada, Damian, ma podobne zdolności, także wygrywa konkursy - opowiada Aleksander Czarnecki. - Obaj byli mistrzami Międzynarodowych Mistrzostw w Grach Matematycznych i Logicznych na poziomie krajowym.
Zdolni rodzice, zdolne dzieci. Mama chłopców jest absolwentką ekonomii, tata - Politechniki Warszawskiej. Przedmioty ścisłe są więc mocną stroną całej rodziny. I nie jest to bynajmniej efekt samych treningów (choć jedną z ulubionych rozrywek chłopców jest rozwiązywanie łamigłówek oraz zagadek logicznych i matematycznych). Konrad zrozumiał, czym są liczby ujemne dzięki podróży windą. Oglądał cyfry narysowane przy guzikach i sam zaczął się dopytywać, jaka byłaby cyfra, gdybyśmy pojechali do piwnicy - wspomina ojciec. Zadania rozwiązywane przez chłopców na Mistrzostwach w Grach Matematycznych i Logicznych nie wymagają wcale typowej wiedzy matematycznej, ale raczej umiejętności logicznego myślenia, spostrzegawczości i inteligencji. - Niektóre pytania są bardzo podchwytliwe. Poza tym jednym z kryteriów oceny końcowej jest czas wykonania zadań - opowiada Aleksander Czarnecki.
Kiedy Konrad ujawnił swój talent? Już jako kilkuletnie dziecko zadziwiał rodziców nieprzeciętną umiejętnością konceptualizacji zagadnień matematycznych. - Konrad zrozumiał, czym są liczby ujemne dzięki podróży windą. Oglądał cyfry narysowane przy guzikach i sam zaczął się dopytywać, jaka byłaby cyfra, gdybyśmy pojechali do piwnicy - wspomina ojciec. - Kiedyś też zaczął dopytywać się o działanie komputerów. Tłumaczyłem mu, jak przełożyć system dziesiątkowy na dwójkowy. Nie tylko pojął w mig, ale sam doszedł do tego, jak przełożyć to na system dwudziestkowy. I zrobił to bezbłędnie!
Jednak piłka nożna
Zarówno szkoła, jak i rodzice wspierają talent chłopców. Damian uczy się dzisiaj w klasie matematycznej liceum, Konrad rozwija talent na szkolnym kółku matematycznym. Prawdopodobnie rozpocznie wkrótce indywidualny program nauki. Choć obaj chłopcy sięgają w wolnym czasie po czasopisma z łamigłówkami, mają też inne pasje, typowe dla większości dzieci i nastolatków. Damian jest wielkim fanem gier komputerowych, z kolei Konrad lubi czytać książki lub po prostu bawić się z kolegami. Na pytanie, kim zostanie w przyszłości, najczęściej odpowiada, że... piłkarzem!
- Czasem myślę, że w naszych wyjazdach na zawody do Paryża największą atrakcją dla Konrada jest możliwość odwiedzenia paryskiego stadionu - śmieje się tata. - Konrad jest też wielkim fanem Bayernu Monachium. Staramy się wspierać zdolności chłopców, jednak to oni sami zadecydują, kim zostaną w przyszłości - mówi Aleksander Czarnecki.
Katarzyna Zawadzka