Mamy dosyć partaniny na Górcach!
19 czerwca 2013
- Jak tylko coś naprawią, to od razu trzeba to znów poprawiać! Marnotrawione są nasze pieniądze. Czy nie lepiej zrobić coś raz, a po prostu dobrze? - pytają mieszkańcy Górc. Chodzi im o wiecznie rozsypujące się ulice osiedlowe.
- Problem dotyczy ulic Budy, Szlifierskiej, Zaborowskiej oraz okolicznych. Drogi nadal się zapadają, powstają wgłębienia i dziury - zwraca uwagę radna Małgorzata Adamczyk.
- Mamy dosyć tej partaniny. Poza tym w ogóle ciężko nam się jeździ. Samochody dostawcze ciągle blokują przejazd ze Szlifierskiej w Budy przy sklepie "Fiołek". Jest słaba widoczność i przez to niebezpiecznie. Samochody dostawcze ciągle blokują przejazd ze Szlifierskiej w Budy przy sklepie "Fiołek". Przydałby się znak zakazu postoju - apelują mieszkańcy.
W maju na zlecenie dzielnicy naprawiono wykruszenia nawierzchni asfaltowej na Budy, ale także Siodlarskiej, Kluczborskiej, Szlifierskiej, starej Górczewskiej i Grodkowskiej. Jak uwagi co do jakości wykonania prac przyjmują dzielnicowi urzędnicy?
- Po długiej zimie wykruszenia powracają jak "grzyby po deszczu". Po wyłataniu jednej partii trzeba naprawiać kolejną. Ogólny stan nawierzchni ulic w tym rejonie nie jest najlepszy i kwalifikuje się do generalnej naprawy. Jednak z powodu ograniczonych funduszy nie jest to możliwe w najbliższych latach. Zwrócimy uwagę konserwatorowi realizującemu te naprawy, aby wykonywał je staranniej - mówi wiceburmistrz Bohdan Szułczyński.
Dowiedzieliśmy się jednak, że problemy z przejazdem przy sklepie "Fiołek" niedługo się skończą. Opracowywany jest projekt nowej organizacji ruchu: ograniczenie dopuszczalnej prędkości oraz zwiększenie odcinków zakazujących zatrzymywania się pojazdów.
mac