REKLAMA

Białołęka

wypoczynek »

 

Mały pływak

  5 grudnia 2008

To nie zapowiedź kultowej komedii z Louisem de Funesem. Sprawdziliśmy po prostu, gdzie na Białołęce i jej najbliższych okolicach można nauczyć dziecko pływać.

REKLAMA

- Chciałem zapisać córkę na naukę pływania. Na Tarchomin jest za niska, do Jabłonny za mała, a na Łabiszyńskiej nie ma miejsc. Zapisy są raz na jakiś czas o szóstej rano, ponieważ o ósmej wszystkie grupy są pełne. Próbowałem w Legiono-wie, też bez skutku. W końcu jeździmy na Mokotów. Cztery godziny tam i z powro-tem! Niech żyją lokalne władze! Niech żyją, niech żyją! - mieszkaniec Nowodworów, ojciec 5-latki bardzo ekspresyjnie wylewa swoje żale.

- Faktycznie wszystkie grupy są zapełnione. W każdej z nich może być tylko 15 osób, tak stanowią przepisy - mówi dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji na Łabi-szyńskiej Paweł Michalec. - Też żal mi jest patrzeć, jak rodzice stoją o szóstej rano w kolejce. Gdybym jednak ogłosił, że zapisy są od ósmej, to większość miesz-kańców stwierdziłaby, że o tej godzinie są już w pracy. Co do zwiększenia liczby grup - stanie się to już niebawem.

Niestety dyrektor jest w tej sprawie mało konkretny. 45 miejsc na nauce pły-wania dla 150-tysięcznego Targówka i sąsiedniej "dzieciatej" Białołęki - źle świad-czy o zarządzaniu samorządowym basenem, dla którego nauka pływania powinna być jednym z priorytetów.

Dziennikarz "Echa" dzwoni na Erazma. Tam nasza pociecha musi spełnić kryte-rium wzrostu. - Metr dwadzieścia to minimum. Po szczegóły proszę dzwonić do re-cepcji, bo dodzwonił się pan do pokoju ratowników - usłyszałem w słuchawce. Po-nownie wybieram więc numer ośrodka 022 676-50-72, wewnętrzny do recepcji to 101) i pytam o koszty. - Kurs to trzy miesiące za 120 złotych, zajęcia odbywają się raz w tygodniu po pół godziny. Przyjmujemy zapisy od grudnia, teraz wszystko już jest zajęte (dzwoniliśmy w ostatnim tygodniu listopada).

Drugi telefon - do Jabłonny na Modlińską 102 (022 782-47-80). Tym razem dzieciak błyskawicznie rośnie, bo żeby skorzystać z oferty, musi mieć ukończone sześć lat. Za piętnaście lekcji pływania trzeba zapłacić 255 złotych, ale najbliższe wolne terminy są po feriach. Są za to tworzone nowe grupy, więc jest szansa, że miejsc szybko nie zabraknie.

Na Pradze Północ, na basenie "Prawy brzeg" przy Jagiellońskiej (022 619-81-38) pływać się mogą nauczyć naprawdę małe szkraby. Zapisać można już trzylatka (nasze redakcyjne "dziecko" dla potrzeb telefonu cofnęło się w czasie o trzy lata). Kurs podstawowy to opłata 72 zł miesięcznie, dwa razy w tygodniu po 30 minut. Najmłodsi (trzy- i czterolatkowie) płacą połowę, ale pływają tylko raz w tygodniu. Zapisy na bieżąco, w miarę wolnych miejsc - zdarza się, że niektórzy rezygnują z zajęć w trakcie kursu.

I na koniec zadzwoniliśmy do Legionowa. Najpierw do tamtejszego Centrum Szkolenia Policji. Niestety basen właśnie jest remontowany i wszelkie rozmowy o lekcjach pływania będzie można prowadzić dopiero w styczniu. Z kolei przy zespole szkół na ul. Królowej Jadwigi (tel. 022 774-01-37) usłyszeliśmy: - Teraz kończy nam się kurs. Będzie nowy w styczniu. 15 godzin zegarowych kosztuje 270 zł (moż-na zapłacić w dwóch ratach). Małych dzieci nie przyjmujemy. Najpłytsze miejsce w basenie to 1,17 m.

(wt, oko)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA