REKLAMA

Wawer

Wawer. To lubię!

 

Mali konstruktorzy samolotów z Anina

  14 października 2013

alt='Mali konstruktorzy samolotów z Anina'

Grające małpki, poruszające się samodzielnie karuzele czy samoloty... Potrafią to zrobić dzieci uczęszczające na zajęcia z robotyki w Domu Kultury "Anin".

REKLAMA

Pod czujnym okiem instruktorki Agaty Kowalik dzieci montują urządzenia ze specjalnych zestawów klocków Lego We Do wyposażonych także w instrukcje i łącze USB. Maszyna podłączona do komputera zaczyna się poruszać według poleceń, które dzieci także mogą zaprogramować. - Można samemu ustalić częstotliwość i kierunek wykonywanych ruchów. Urządzenia wyposażone są również w czujnik ruchu. Z kolei dzięki czujnikowi zmiany położenia - małpa może robić krok naprzód, gdy poruszy się przed nią kiść bananów - opowiada Agata Kowalik.

Nauka przez zabawę

Dzięki zajęciom dzieci poznają podstawowe zasady mechaniki i pojęcia: śmigła, koła zębate, pasowe, ruch posuwisty, dźwignie, przekładnie, krzywki. Wszystko montują same i sprawdzają, jak to działa. Niektóre urządzenia robią ściśle według instrukcji, inne same wymyślają. W ten sposób mogą też wyrazić swoją ciekawość świata, kreatywność. Uczą się też logicznego myślenia i współpracy w grupie. Klocki stają się narzędziem do analizowania problemów z zakresu mechaniki, matematyki, fizyki, chemii i robotyki, a nie przestają być ulubioną zabawką.

Wstąp do księgarni

Czy jesteś lego spryciarzem?

Na zajęcia przychodzą dzieci w wieku 6-10 lat. - Młodsze dzieci przede wszystkim ćwiczą zdolności manualne, umiejętność liczenia i odnajdywania odpowiednich części - tłumaczy Agata Kowalik. - Starsze tworzą skomplikowane urządzenia, zajmują się także programowaniem. Często realizują własne, niezwykłe pomysły i mają wielką satysfakcję, kiedy okazuje się, że urządzenie działa tak, jak powinno.

kz

REKLAMA

Kto przychodzi na zajęcia z robotyki?

REKLAMA

Jakub, 10 lat

Jakub


To są moje ulubione zajęcia. Ostatnio robiłem lwa, który potrafi się sam podnosić. Robiłem też bączki z czujnikiem ruchu. Najfajniejsze jest to, że te zabawki się ruszają. Można też samemu kupić sobie silniczek i zrobić w domu podobną zabawkę. Ja mam w domu Lego Star Wars, a mój młodszy brat dostał fajny śmigłowiec.


Staś, 8 lat

Staś


Ja mam w domu całą kolekcję lego. Przebudowuję je, żeby były jeszcze fajniejsze. Przychodzę tu już drugi rok. Tata obiecał mi robota lego, który wygląda jak prawdziwy. Najfajniejsza zabawka, jaką robiliśmy, to małpy grające. Był jeszcze fajny dom z duchem. Na balkonie był otwór i na platformie poruszał się ludek, którego widać było w oknie. Zastanawiam się, chyba w przyszłości chciałbym pracować w fabryce lego...

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# łohoho

16.10.2013 14:36

W sam raz do komisji Macierewicza

# gosc

11.11.2013 14:12

Niestety zajęcia takie są płatne, zbyt drogie dla wielu rodziców
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe