REKLAMA

Bemowo

środowisko »

 

Łosiowe Błota: kraina zwierząt i... spałowanych drzew. Co to znaczy?

  4 lutego 2022

alt='Łosiowe Błota: kraina zwierząt i... spałowanych drzew. Co to znaczy?'
Fot. Andżelika Gackowska, Krystian Tyrański, źródło: Lasy Miejskie

Znajdujący się na zachodnim skraju Bemowa 31-hektarowy fragment lasu został w 1980 roku uznany za rezerwat przyrody. Jego najcenniejszym ekologicznie elementem jest torfowisko.

REKLAMA

Łosiowe Błota znajdują się w Lesie Bemowskim, pomiędzy Radiową, Leskiego i drogą wojewódzką 898, na zachód od zajmowanego przez Wojsko Polskie fortu Babice i bocznicy kolejowej prowadzącej do huty na Młocinach. Na terenie rezerwatu przeważają tereny bagienne z domieszką 50-letniego lasu olszowego.

Łosiowe Błota przyciągają spacerowiczów

- Wiele obszarów rezerwatu jest podmokłych, trudno dostępnych, jednak dla łosia nie stanowi to problemu, wszak to jego naturalne środowisko - piszą Lasy Miejskie. - Dobrze się czuje tam, gdzie jest grząski i bagnisty teren, dzięki szerokim racicom nie zapada się. Patrząc na łosia raczej nie kojarzymy go ze zwierzęciem, które pokonywałoby np. rzeki, ale nic bardziej mylnego. Łosie nie tylko potrafią dobrze pływać, ale i nurkować. Duże zwierzę musi też dużo zjadać. To przede wszystkim roślinożerne zwierzęta, które zimą chętnie zrywają korę z drzew, taki proceder nazywany jest spałowaniem.

Leśnicy proponują, żeby spacerując po Lesie Bemowskim rozglądać się w poszukiwaniu łosia lub jego śladów: spałowania drzew, odcisków racic lub... odchodów. Choć zwierzęta te są bardzo duże, niełatwo dostrzec je między drzewami. Dlatego warto patrzeć w gęste zadrzewienia. Jak informują Lasy Miejskie, łosie można spotkać na terenie całego Lasu Bemowskiego.

Zapraszamy na zakupy

Zbudowali specjalny pomost

Pod koniec 2017 roku Lasy Miejskie udostępniły spacerowiczom nowy pomost, prowadzący 57 metrów w głąb torfowiska na Łosiowych Błotach. Powstał on w miejscu starej, zniszczonej konstrukcji. Pomost jest w całości drewniany, nie ma żadnych betonowych czy metalowych elementów, które wydłużyłyby żywotność kładki, ale leśnicy nie chcieli stosować ich na terenie rezerwatu. Podporę stanowią impregnowane dębowe pale, które według szacunków powinny wytrzymać mniej więcej do roku 2037.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (9)

# Kobieta

05.02.2022 22:28

Ten artykuł ma jak rozumiem odwrócić uwagę od faktu, że jednocześnie trwa ostra wycinka w lesie Bemowskim.
Las jest jasny od wiórów i ściętych drzew, widać przez niego na przelot.
Lokalne tereny podmokłe będące schronieniem dla saren i drobniejszych stworzeń są pozbawiane drzew i rozjeżdżane.
Przy alejkach tylko rotują metry drewna.
Pojedyncze stare drzewa mają nasprejowane numery, a reszta chyba do wycinki?
Trwa bezprecedensowa dewastacja lasu bemowskiego!
Kto na to pozwolił?!

# Sowa_PL

06.02.2022 19:55

Przy każdym takim stosie drewna i przy miejscu wycinki jest informacja, dlaczego drzewa są wycinane (kartka A4 w foliowej koszulce z mapką). Wynika z niej, że drzewa są wycinane w ramach planu realizowanego od dobrych kilku lat. Numerowanie drzew niekoniecznie oznacza, że są kolejne do wycinki. Leśnicy mają spisy drzew (serio!) i te numerki oznaczają, że drzewo było mierzone i sprawdzane ze spisem. Polecam kanał Lasów Państwowych na you tubie i filmiki Echa Leśne. O ile zauważyłam, w rezerwatach nie prowadzi się wycinki, a chodzę po tym lesie od dawna. Te stosy wygladają rzeczywiście, jak powtórka z Białowieży. Ale jeśli potnie się wyrośniętą akację na kawałki, to zrobi się niezły stos. A 10 pociętych akacji rzeczywiście wygląda strasznie ;)
Gospodarka leśna czasami ma jakiś sens (usuwanie gatunków obcych, inwazyjnych itp.). Dewastacją są natomiast stosy śmieci, karnistry, butelki, puszki, ubrania(!) itp. wywalane m.in. w obu częściach Łosiowych Błot. Albo rowerzyści rozjeżdżający ścieżki właśnie w Łosiowych Błotach (przez kałużę nie przejedzie, tylko obok, po trawie, ściółce, poziomkach itp. i z wąskiej ścieżki robi się mega błoto, że bez kaloszy nie da rady przejść).

# nnn

06.02.2022 20:10

Zamiast zaparkowanych gęsto samochodów, trawy, krzewy, drzewa, a nawet łąki, mchy i trzciny - taką wizję śródmiejskich placów Bankowego, Defilad i Konstytucji snuje trójka studentów wydziału architektury Politechniki Warszawskiej. Ich zdaniem to kierunek, w którym powinno iść miasto w obliczu ekstremalnych zmian klimatycznych.Projekt "Śródmiejskie mokradła" Taką informację podał właśnie konkurencyjny portal. To po co nam jakieś Łosowe Błota?

REKLAMA

# asas

06.02.2022 20:57

#Sowa_PL napisał(a) 06.02.2022 19:55
Przy każdym takim stosie drewna i przy miejscu wycinki jest informacja, dlaczego drzewa są wycinane (kartka A4 w foliowej koszulce z mapką). Wynika z niej, że drzewa są wycinane w ramach planu realizowanego od dobrych kilku lat. Numerowanie drzew niekoniecznie oznacza, że są kolejne do wycinki. Leśnicy mają spisy drzew (serio!) i te numerki oznaczają, że drzewo było mierzone i sprawdzane ze spisem. Polecam kanał Lasów Państwowych na you tubie i filmiki Echa Leśne. O ile zauważyłam, w rezerwatach nie prowadzi się wycinki, a chodzę po tym lesie od dawna. Te stosy wygladają rzeczywiście, jak powtórka z Białowieży. Ale jeśli potnie się wyrośniętą akację na kawałki, to zrobi się niezły stos. A 10 pociętych akacji rzeczywiście wygląda strasznie ;)
Gospodarka leśna czasami ma jakiś sens (usuwanie gatunków obcych, inwazyjnych itp.). Dewastacją są natomiast stosy śmieci, karnistry, butelki, puszki, ubrania(!) itp. wywalane m.in. w obu częściach Łosiowych Błot. Albo rowerzyści rozjeżdżający ścieżki właśnie w Łosiowych Błotach (przez kałużę nie przejedzie, tylko obok, po trawie, ściółce, poziomkach itp. i z wąskiej ścieżki robi się mega błoto, że bez kaloszy nie da rady przejść).

Kanistry, nie karnistry. Reszta się zgadza ;)

# Erwin

06.02.2022 20:57

#nnn napisał(a) 06.02.2022 20:10
Zamiast zaparkowanych gęsto samochodów, trawy, krzewy, drzewa, a nawet łąki, mchy i trzciny - taką wizję śródmiejskich placów Bankowego, Defilad i Konstytucji snuje trójka studentów wydziału architektury Politechniki Warszawskiej. Ich zdaniem to kierunek, w którym powinno iść miasto w obliczu ekstremalnych zmian klimatycznych.Projekt "Śródmiejskie mokradła" Taką informację podał właśnie konkurencyjny portal. To po co nam jakieś Łosowe Błota?

To jest praca dyplomowa, młotku, nie plany miasta na rozwój śródmieścia

# nnn

07.02.2022 08:47

Erwin , czy Ty rozumiesz słowo "wizja"? Myślałem, że umieszczam nieco dowcipny komentarz a tu mnie obrażają.

REKLAMA

# eee

07.02.2022 14:18

Masz rację Erwin, Rura-Czaskoski ma inny plan, choć efekt będzie podobny - nazywa się Agenda 2030 Jerzego Sorosa i Klausa Szwaba. Kojarzysz?

# wwa

07.02.2022 15:40

Wracając do meritum. Od jakiegoś czasu ten rejon lasu jest masowym hunde zone dla psów i ich beztroskich właścicieli.

 Johann547

10.02.2022 10:20, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 18.02.2022 09:55

Jakoś nie za bardzo wiem o co w tym chodziło.
http://www.trinityfinance.com.pl

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA