REKLAMA

Targówek

komunikacja »

 

Łojewska też bez parkingów

  18 grudnia 2009

Co z tym parkowaniem? - zdają się myśleć urzędnicy, kiedy po raz kolejny pytamy o nowe parkingi na Bródnie. - Co z tymi urzędnikami? - pytają nas mieszkańcy w kolejnych listach i telefonach. Czytelnicy chcą rozwiązań, a władze odwracają głowę od problemu.

REKLAMA

- Mieszkańcy Łojewskiej 20 i 22 nie mają gdzie zostawiać samochodów. Przy ulicy brakuje wolnych miejsc, na podwórku nie można - stawiając auto na szerokim chodniku dostajemy mandaty - pisze do nas czytelnik. - Czytałem u was ostatnio o problemie parkowania na chodnikach przy pawilonach znajdujących się przy ulicy Kondratowicza. Tam straż miejska ani policja nie wypisują mandatów, mimo że lu-dzie przyjeżdżający na kebab lub do sklepu notorycznie zostawiają tam samo-chody. Ale ja jako mieszkaniec nie mogę zostawić auta na szerokim chodniku pod własnym blokiem. Mało tego - na osiedlowych strzeżonych parkingach też brakuje miejsc. To dzielnica lub wspólnoty powinny zabrać się za rozwiązanie problemu. U nas można np. zrobić miejsca do parkowania po obu stronach ulicy Łojewskiej między drzewami - wyłożyć tam kostkę brukową lub kratkę trawnikową. Czy nikt z władz nie widzi problemu? Trochę inicjatywy! Sprawa jest poważna i najwyższy czas, by ktoś się za to wziął - podsumowuje mieszkaniec Łojewskiej.

Urząd marzy

To kolejne zgłoszenie problemów z parkowaniem od czytelnika, które od poprzed-nich różni się tylko nazwą ulicy. Ludzie są pełni inwencji, podsuwają pomysły i cze-kają na rozwiązania. Niestety, problem braku miejsc parkingowych jest traktowany przez samorząd po macoszemu.

Dzielnica marzy, zamiast doraźnie działać. - Mamy w planach wybudowanie dwóch parkingów na terenie Targówka. Byłyby one tworzone na zasadzie partner-stwa publiczno-prywatnego. Taką propozycję złożyliśmy miastu wskazując dwie lo-kalizacje - ulicę Trocką naprzeciwko pętli autobusowej oraz Budowlaną przy Wy-sockiego. Co z naszych planów wyniknie, nie wiadomo. Najpierw miasto musi się do naszych propozycji ustosunkować i wyrazić zgodę. Dopiero wtedy będzie można szukać inwestora. Póki co wszystko pozostaje w sferze planów - mówi Rafał Lasota, rzecznik urzędu na Targówku.

W podobnym tonie wypowiada się na temat budowy ogólnodostępnego parkin-gu na terenie Szpitala Bródnowskiego. Obecnie jest tam wielki parking, na którym stoi zwykle zaledwie kilkanaście samochodów. Powód? Jest płatny. Osoby odwie-dzające chorych lub przyjeżdżające do przyszpitalnej przychodni najczęściej ko-rzystają z miejsc w okolicach Kondratowicza, bo bliżej szpitala nie ma gdzie bez-płatnie zaparkować. - Parking wielopoziomowy na terenie szpitala również nie jest na razie brany pod uwagę. Nawet o tym nie rozmawialiśmy z dyrekcją szpitala, po-nieważ brakuje jednej podstawowej rzeczy - pieniędzy. Obecnie mamy inne wydat-ki - twierdzi Rafał Lasota.

Wstąp do księgarni

ZDM pierwsze słyszy

Nie wszystko zależy od dzielnicy, również Zarząd Dróg Miejskich mógłby mieć wpływ na rozbudowę parkingów. Kilkakrotnie pisaliśmy o tym, że zamiast olbrzy-mich zagrodzonych trawników na przykład przy ulicy Kondratowicza czy Łabiszyń-skiej ZDM mógłby utworzyć tu miejsca parkingowe dla mieszkańców. Drogowcy usłyszeli propozycję, jednak ją zignorowali. - Szczerze powiedziawszy nie myśle-liśmy o tym. Decyzja wymaga wielu konsultacji i rozmów, ale przede wszystkim pieniędzy, których aktualnie nie mamy, szczególnie na budowę parkingów we wspomnianych lokalizacjach - mówi Adam Sobieraj, rzecznik ZDM.

W sprawie problemów Łojewskiej - również nie jest pomocny.

- Póki co nie mamy w planach budowy parkingów wzdłuż tej ulicy. Nie dostaliś-my żadnej informacji, że są one tam potrzebne. To pierwszy tego typu sygnał - twierdzi Adam Sobieraj.

Mieszkańcom pozostaje wziąć sprawy w swoje ręce i samemu zasygnalizować niezorientowanemu urzędowi, jakie potrzeby mają właściciele samochodów na Tar-gówku. Bo na lobbing dzielnicowego ratusza raczej nie ma co liczyć. Oni swój par-king mają - tylko dla siebie.

nc

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# asdasdas

29.01.2015 21:40

Przecież pomiędzy Suwalską 31 a Łojewska 20 jest parking który wystarczy poszerzyć do samej ulicy Suwalskiej (jest tam duży niezagospodarowany asfaltowy teren i duży teren zielony, który niczemu nie służy). Pomieści wtedy co najmniej 100 samochodów. Istniejący ogrodzony parking mieści około 70 samochodów.
Powinno to wystarczyć na 4 bloki w okolicy.
Ale z ZGN, spółdzielnią i administratorami to ciężko nawet głupi słupek załatwić więc ten burdel się powiększał a mieszkańcy nadal będą parkowali pod oknami.

# MIgut

18.03.2015 09:22

wzdłuż Łojewskiej i Chodeckiej zamontowano bezsensowne, czarne słupki - aby chronić "trawniki". Nikt tam trawy nie widział bo gęste drzewa zasłaniają dostęp słońca. Samochody stoją na ulicy i autobusy aby się wyminąć muszą zwalniać i uważać aby nie zahaczyć. Należy zrobić miejsca parkingowe pod drzewami nie wzdłuż ulic a prostopadle. Udrożni się jednocześnie przejazd ulicami i zwiększy się ilość miejsc parkingowych.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA