REKLAMA

Wola

bezpieczeństwo »

 

Libacje na placu zabaw przy Kaczej

  19 września 2011

alt='Libacje na placu zabaw przy Kaczej'

Mieszkańcy ulicy Kaczej 21 nie radzą sobie z młodymi ludźmi imprezującymi pod ich oknami.

REKLAMA

Alkoholowe popijawy odbywają się niestety na placu zabaw, tam też bezmyślnie wypuszczane są psy. Pani Katarzyna z budynku przy ulicy Kaczej 21 skarży się na bałagan, zakłócanie ciszy nocnej i liczne imprezy alkoholowe odbywające się na pobliskim placu zabaw.
Z Kaczej 21 mamy naprawdę mało zgłoszeń, a więc także podstaw do interwencji - mówi rzeczniczka straży miejskiej.
- Hałasują strasznie. Czasem słychać śmiechy, kłótnie, nawet jakieś śpiewy i opowieści pełne wulgarnych słów. Później, nad ranem zapada cisza, ale za to rankiem plac zabaw to obraz nędzy i rozpaczy. Tam przecież bawią się małe dzieci. Kto ma sprzątać potłuczone butelki, puszki po piwie czy niedopałki papierosów? W takim miejscu szczególnie powinno się dbać o czystość i porządek. A do tego bezmyślni młodzi ludzie wypuszczają na plac psy, po których też oczywiście nie ma komu posprzątać - opowiada pani Katarzyna.

Jolanta Borysewicz ze straży miejskiej na naszą prośbę sprawdziła liczbę zgłoszeń, jaką odnotowali strażnicy pomiędzy kwietniem ubiegłego roku, a czerwcem 2011. Okazuje się, że przy ulicy Kaczej było tylko dwanaście interwencji. Jedna z nich to zakłócenie ciszy nocnej przez... alarm w samochodzie, druga dotyczyła hałasującej grupki młodzieży, kolejna bezdomnego, a pozostałe spożywania alkoholu w miejscu publicznym.

- Teren jest kontrolowany. Rozmawialiśmy z jego zarządcą, który twierdzi, że podobne zdarzenia mają charakter incydentalny. Pod wpływem alkoholu są często sami lokatorzy, zdarzało się, że to właśnie ich legitymowaliśmy. W przypadku zgłoszenia, zawsze jedziemy na miejsce i je sprawdzamy. A z ulicy Kaczej 21 tych zgłoszeń jest naprawdę mało - mówi rzeczniczka straży miejskiej.

O problemie poinformowaliśmy wolski urząd dzielnicy. Ten jednak twierdzi, że nie ma możliwości prawnych walki z wandalizmem czy zakłóceniami porządku.

- Nietrzeźwi, wandale oraz inne sytuacje zagrażające bezpieczeństwu bardzo nas niepokoją, niemniej urząd dzielnicy nie posiada kompetencji ani służb, które w takich sytuacjach interweniują. Mieszkańcy mogą i powinni zgłaszać takie problemy policji i straży miejskiej. Urząd dzielnicy wspiera działania służb, np. sfinansował druk naklejek informacyjnych, które trafią na wolskie klatki schodowe z ostrzeniem przed włamywaczami i podaniem sposobu postępowania w przypadku niepokojących czy groźnych sytuacji - mówi Monika BeuthLutyk, rzeczniczka ratusza.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy