Kto pamięta o Ogrodzie Sprawiedliwych? "Między kamieniami załatwiają się psy"
30 sierpnia 2016
Zarośnięty trawą, rozpaczliwie nijaki - skwerek na Muranowie pozornie nie różni się niczym od szeregu podobnych w stolicy. Tymczasem to warszawski Ogród Sprawiedliwych.
- Ogród Sprawiedliwych? Zupełnie go nie widać, po prostu wtapia się w park. Między kamieniami załatwiają się psy. Może warto byłoby to ogrodzić? - zastanawia się spacerowiczka.
Przyszłe zmiany
Ogród Sprawiedliwych należy do części skweru im. Gen. Jana Jura-Gorzechowskiego. Obecnie odpowiada za niego Dom Spotkań z Historią, który obiecuje zmiany, porządki i zachęca do składania propozycji kolejnych "zasłużonych".
- W najbliższym czasie od strony bloków planowane jest posadzenie krzewów, kwiatów i drzew, które wizualnie wydzielą przestrzeń Ogrodu Sprawiedliwych. Zamykanie przestrzeni poprzez wzniesienie trwałego ogrodzenia wydaje się sprzeczne z ideą założenia go, bowiem miejsce to ma być ogólnodostępne dla przechodniów - pisze Anna Ziarkowska, sekretarz Komitetu Ogrodu Sprawiedliwych. Kandydatury osób, które powinny zostać upamiętnione można zgłaszać mailowo do dnia 30 listopada. Biogram wraz z uzasadnieniem należy wysyłać na adres a.ziarkowska@dsh.waw.pl.
(mk)