REKLAMA

Słodki świat Tymona. Tajny agent Słońca

autor: Barbara Gibbs-Swiderski
wydawnictwo: Pan Wydawca Sp. z o. o
wydanie: Gdańsk
data: 31 października 2023
forma: e-book (epub, pdf, mobipocket)
liczba stron: 50
ISBN: 978-83-6791001-9

Tymon, podobnie jak inne dzieci, wchodzi w skomplikowany świat dorosłych i poznaje życie poprzez pryzmat własnych doznań.

W bajce o agencie Słońca młodziutki Promyczek zostaje wysłany na Ziemię, ponieważ wydarzyło się tam coś złego i trzeba to sprawdzić.

Książkę ilustrowała Katarzyna Rzędzian.

Barbara Gibbs-Swiderski - urodzona w Warszawie, mieszka w Wiedniu. W roku 1992 pod pseudonimem Ewa Dan wydała zbiór opowiadań o losach polskich emigrantów zatytułowany Scena złudzeń. Jest autorką licznych artykułów prasowych publikowanych niegdyś pod tymże pseudonimem w polskim tygodniku ,,Prawo i Życie" oraz w wydawanym w Wiedniu miesięczniku ,,Polonika".

W wierszach o dzieciach i dla dzieci ukazuje prosty, lecz pełen emocji świat doznań młodziutkiego człowieka wchodzącego w realizm życia. W jej bajkach fantazja przeplata się z rzeczywistością, która nie zawsze bywa pozytywna.

Fragment

Kto by tam chciał od świtania

słuchać koguciego piania!

Dzisiaj Tymonki i Marki

noszą na rękach zegarki.

Znają czas co do minuty,

niepotrzebne im koguty.

- Czy planeta nazwana Ziemią naprawdę jest taka piękna, czy mi się tylko tak wydaje? - pytał sam siebie Wielki Mistrz, stojąc na skraju słonecznego kręgu. - Bardzo bym chciał przyjrzeć się jej z bliska, niestety muszę stać w miejscu, aby dopilnować prawidłowego ogrzewania planet naszego układu. Co by się z nimi stało, gdybym tak po prostu spakował walizki i pojechał sobie na urlop. Aż strach pomyśleć.

Nagle!...

- Cóż to się tam stało na Ziemi? Czy mnie wzrok myli, czy rzeczywiście widzę jakąś czarną plamę?

Przetarł swe słoneczne oczy raz i drugi, zamrugał słonecznymi powiekami; wszystko na nic, obraz był ciągle ten sam.

- Promyczku, wiesz co? Potrzebuję sprytnego, tajnego agenta. Nie skoczyłbyś tak na Ziemię i zobaczył, co się tam wyprawia? Nie rozumiem, co ma znaczyć ta obrzydliwa, czarna plama, którą dopiero co widziałem. Mam złe przeczucia. Leć natychmiast i jak najszybciej zdaj mi dokładny raport.

Kandydat na agenta aż podskoczył z radości.

- Ma się rozumieć, Wielki Mistrzu! - zawołał. - Zrobię wszystko, czego sobie życzysz.

Miał przy tym nadzieję, że słyszą go wszystkie inne promienie i oczywiście pękają z zazdrości.

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break