,,Bardzo potrzebna mi jest przyjaźń Pana" - Zbigniew Herbert, Heinrich Kunstmann: Listy 1958-1970
autor: | Marek Zybura |
wydawnictwo: | Universitas |
wydanie: | Kraków |
data: | 25 lipca 2018 |
forma: | e-book (pdf) |
liczba stron: | 176 |
ISBN: | 978-83-2423349-6 |
,,Bardzo lubię pisać listy i myślę, że jest to taka sama sztuka jak pisanie wierszy" - taką refleksję zawarł Zbigniew Herbert w liście do Jerzego Turowicza w 1950 r.Z biegiem lat miał stać się jednym z najpłodniejszych i najważniejszych epistolografów literatury polskiej drugiej połowy XX w. Listy, będące ,,komunikatami z życia" (M. Wyka), stanowią część jego pisarstwa. Choć nie można o nich mówić jako o ,,listach artystycznych" w sensie statusu, jaki posiadają w jego twórczości wiersze, eseje czy dramaty, to jednak są nieodzownym komentarzem do jego życia i dzieła. Korespondencja z polonistą i tłumaczem (przekładającym m.in. Witkacego i Gombrowicza) Heinrichem Kunstmannem jest w tym kontekście o tyle istotna, że torował mu on drogę do literackiej sławy w Niemczech, gdzie pisarz miał później odnosić swoje największe sukcesy. Stawiający pod koniec lat pięćdziesiątych XX w. pierwsze literackie kroki na Zachodzie Herbert miał do Kunstmanna stosunek szczególny, czemu dawał wyraz: ,,jest Pan jedynym intelektualistą, którego znam w Niemczech" (...), ,,każdy list Pana otwieram z niecierpliwością", i wyznawał po kilku latach: ,,Bardzo potrzebna mi jest przyjaźń Pana. To pozwala żyć". Inspirowany listami tłumacza, pisał: ,,Lubię listy Pana także dlatego, że zmuszają mnie one zawsze do myślenia o pisaniu, do precyzowania moich literackich idei", którymi to przemyśleniami też się z nim dzielił. Wreszcie kontakty z Kunstmannem pisarz traktował jako część szerszego kontekstu polsko-niemieckich relacji po tragedii II wojny światowej i świadomie pielęgnował je jako swój wkład do pracy nad pojednaniem obydwu narodów. ,,Bardzo chciałbym - pisał do niego pod koniec lat pięćdziesiątych - aby Pan lubił ten naród. Serdeczny stosunek z Panem jest dlatego dla mnie drogi, że ponad tym szerokim rowem krzywd, krwi i głupoty pleciemy naszą nitkę porozumienia". Po upływie przeszło półwiecza od wojny, umyka powszechnej świadomości fakt, jakiego mentalnego wysiłku wymagało od pokolenia wojennego podjęcie wówczas dialogu z wczorajszym wrogiem - i to z intencją pojednania się z nim. Dzisiaj, w drugiej dekadzie XXI w., okazuje się, że w Polsce to zadanie wciąż jest aktualne.
Marek Zybura
Na sąsiedniej półce
-
[ książka, e-book ]Rozbieżne emancypacje. Przewodnik po prozie 1976-2020Przemysław Czapliński
-
[ książka ]Właściwy moment. Pół wieku z aparatemChris Niedenthal
-
[ książka, e-book ]Rozmowy o ludziach i pisaniuKazimierz Orłoś, Krzysztof Lisowski
-
[ książka, e-book ]King! AutobiografiaMuniek Staszczyk, Rafał Księżyk
-
[ książka, audiobook, e-book ]Służące do wszystkiegoJoanna Kuciel-Frydryszak
-
[ książka, audiobook ]Nie dajmy się podzielićSzymon Hołownia, Michał Kolanko
-
[ książka, e-book ]Koreańska sztuka szczęściaBarbara J. Zitwer
-
[ książka ]The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło AmerykęMichał Choiński
-
[ książka, e-book ]Osobliwość coraz bliżej. Kiedy połączymy się z AIRay Kurzweil
-
[ książka ]Osiecka. Rodzi się ptakKarolina Felberg
-
[ e-book ]VesticaŁukasz Maziewski, Michał Stachyra
-
[ e-book ]Nadzieja. Jak bezdomne psy uratowały mi życieNiall Harbison
LINKI SPONSOROWANE