Kradną na potęgę. "Przypięcie roweru to za mało"
16 września 2020
Statystyki policji pokazują wyraźnie - w ostatnich miesiącach liczba zgłaszanych kradzieży rośnie. Wyjątkowo często łupem złodzieja pada rower - może z nim szybko uciec i zarobić na jednej sztuce nawet kilkaset złotych.
Zaledwie kilka dni temu policja z Targówka poinformowała o zatrzymaniu 34-letniego złodzieja, odpowiedzialnego za kradzież rowerów z ul. Rembielińskiej. Zarzucono mu kradzież mienia o wartości 2400 złotych, do której mężczyzna przyznał się podczas przesłuchania. Jak pokazują statystyki, wykrywalność tego rodzaju przestępstw nie jest wysoka.
Zgłoszeń przybywa
Według danych stołecznej policji, w okresie maj-lipiec stwierdzono 3787 kradzieży, z czego 920 zostało wykrytych. To o 293 więcej, niż w okresie luty-kwiecień. Wtedy funkcjonariusze stwierdzili 3494 kradzieże i wykryli 1174 z nich. Okazuje się, że wraz z końcem lockdownu, do "pracy" wrócili także złodzieje. Wykrywalność takich przestępstw waha się między 30 a 40 procent. W obliczu powyższych liczb, warto wiedzieć, jak odpowiednio zabezpieczyć swój jednoślad.
Policja radzi - zachowajmy numery ewidencyjne pojazdu
- Zachowajmy dołączaną do roweru książeczkę z numerem ewidencyjnym i dowód zakupu, zapiszmy cechy charakterystyczne pojazdu, informacje o dokonywanych naprawach/wymianach części. Jest to ważne, gdyż zdarza się, że w przypadku odnalezienia przez policję skradzionego roweru, zgłasza się po niego kilka osób - mówi mł. asp. Irmina Sulich z północnopraskiej policji.
Rower na klatce schodowej jest zagrożony i sam stwarza zagrożenie
Pojazd pozostawiony na klatce nie tylko kusi złodziei, ale utrudnia ewentualną ewakuację budynku albo wyniesienie kogoś na noszach medycznych. Schowanie go leży w interesie wszystkich mieszkańców. To, że w danym miejscu na klatce ludzie trzymają rowery nie oznacza, że jest to miejsce do tego przeznaczone. Nie sztuką jest włamać się na zamknięte osiedle. Zaledwie dwa dni temu na forum "Białołęka - Platforma Sąsiedzka" mieszkaniec poinformował o kradzieży roweru z budynku przy Światowida 58. Rower, owszem, przypięty, ale stał na klatce, do której przecież w praktyce każdy miał dostęp.
Nie oszczędzajmy na zabezpieczeniach - te najtańsze nie stanowią problemu dla złodzieja. - Postawmy na wykonane z hartowanego metalu, stali wysokowęglowej czy ogniw kutych na zimno - radzi policja - Niech zabezpieczenie przechodzi przez tylnie koło i ramę. Jeśli nie jedno, to dwa zabezpieczenia. No i nie zostawiajmy roweru luzem przed sklepem. Niezależnie, czy jest to osiedlowy sklepik, czy butik w Śródmieściu. Dla nas zakupy to "tylko chwilka" - złodziej uwinie się jeszcze szybciej.
(kb)