Nowe korty wreszcie otwarte. Tanio nie jest

To bez wątpienia świetna wiadomość dla miłośników tenisa. W parku Górczewska został w końcu otwarty nowoczesny obiekt z trzema pełnowymiarowymi kortami o nawierzchni z trawy syntetycznej.

Trochę historii

Pozornie proste zadanie, czyli zagospodarowanie zrujnowanych kortów przy Raginisa zajęło bemowskim urzędnikom kilka ładnych lat. Kto przejmie korty przy parku Górczewska? "Serce boli"
Korty przy Raginisa 14 w tym sezonie nie doczekały się grających na nich, jak co roku, dzieci. Obiekty niszczeją. Co się stało? Wcześniej, przez ponad 30 lat, terenem opiekowało się Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej "Górczewska", które umową użyczenia otrzymało go nieodpłatnie na czas nieokreślony od Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczewska", aby opiekować się tymi gruntami i tworzyć tam dogodne warunki dla rekreacji fizycznej. W 2017 roku urząd dzielnicy stwierdził, że korty zajmowanie są: bezprawnie, bezumownie, przez nieuprawniony podmiot. Aby nie doprowadzić do zasiedzenia nieruchomości przez TKKF, urzędnicy podjęli działania, których skutkiem było zamknięcie kortów na wiele lat i doprowadzenie obiektu do ruiny.

W 2017 roku zaproponowano TKKF-owi nową umowę, traktując jak firmę prowadzącą działalność zarobkową, a nie typowo społeczną. Społecznikom sportowym na podjęcie decyzji dano tydzień.

- Swoją działalność wykonywaliśmy nieodpłatnie, od dzielnicy nie wzięliśmy nawet złotówki na codzienne utrzymanie kortów, działaliśmy tylko i wyłącznie dzięki składkom członkowskim i pasji do tenisa. I na koniec takie "podziękowanie". Od jesieni ubiegłego roku urząd zaczął traktować nas jak intruza - mówił siedem lat temu Włodzimierz Matusiak, były prezes TKKF "Górczewska". W rezultacie urzędnicy powierzyli teren bemowskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, a ten przez długi czas miał problemy z przetargiem. Kiedy w końcu do niego doszło, okazało się, że zabrakło pieniędzy. Przetarg unieważniono i został powtórzony. Nowa oferta była nawet tańsza aż o 1,3 mln zł. W rezultacie za kryte korty zapłacono 6,3 mln zł, ale budowa zakończyła się z opóźnieniem.

Co oferują nowe korty?

Od 17 marca nowa sportowa przestrzeń jest dostępna dla wszystkich chętnych. Bemowskie korty pod zadaszeniem z membrany PVC oferują: całoroczną grę (ogrzewana hala zapewnia komfort nawet zimą, a latem boczne ściany będą otwierane, by wpuścić świeże powietrze), naturalne światło (specjalna powłoka przepuszcza promienie słoneczne, zapewniając światło dzienne), nowoczesne zaplecze (na miejscu dostępne są szatnie, prysznice i recepcja) oraz łatwą rezerwację - został uruchomiony elektroniczny system zapisów. Korty czynne są codziennie w godzinach od 7:00 do 23:00.

REKLAMA

Jakie ceny?

60-minutowe wynajęcie kortu do gry indywidualnej kosztuje od 70 do 100 zł, w zależności od dnia i godziny. Najtaniej jest w weekendy, ale dopiero między 22:00 a 23:00. Najdrożej w weekendy między 7:00 a 15:00 i w tygodniu między 15:00 a 22:00. Ale to w sezonie letnim (od maja do października). Dużo wyższe stawki obowiązują w sezonie zimowym (od listopada do kwietnia) - godzinne wypożyczenie kortu waha się w przedziale od 100 do 140 zł.

DB