Koniec słynnego kopciucha. A jednak się dało
16 marca 2018
Mieliśmy czekać całe lata, ale problem rozwiązano w kilka dni. Osoby przyzwyczajone do negatywnego wizerunku PKP...
...mogą przecierać oczy ze zdumienia. Chodzi o sprawę nastawni na stacji Falenica, cieszącej się złą sławą jako jeden z najbardziej znanych budynków w dzielnicy. Pochodząca z lat 30. ubiegłego wieku budowla, wpisana do gminnej ewidencji zabytków, aż do roku 2018 była ogrzewana węglem. Skutkiem tego był gęsty dym, spowijający podczas chłodnych dni całą okolicę, ograniczający widoczność i w kontakcie z zanieczyszczeniami zmieniający się w smog.
Sukces...
Niezależnie od tego, kto przekonał kolejarzy, pokazali wreszcie dobitnie, że jak chcą, to potrafią. - Sprawdza się wprowadzony 10 marca nowy, elektryczny system ogrzewania nastawni - informują PKP Polskie Linie Kolejowe. - Krok po kroku zmieniane są warunki ogrzewania naszych budynków nie tylko w Warszawie. Modernizacja linii to także lepsze warunki pracy i ochrona środowiska.
To zaskakująca wiadomość. O problemach z falenicką nastawnią pisaliśmy w styczniu. Karol Jakubowski, rzecznik PKP PLK zapowiadał wówczas, że obiekt przejdzie na ogrzewanie elektryczne dopiero podczas kapitalnego remontu linii kolejowej, planowanego na lata 2020-2022. Docelowo dawna nastawnia zostanie przeznaczona na "pomieszczenia gospodarcze".
...ma wielu ojców
Trudno stwierdzić, co najbardziej wpłynęło na błyskawiczną decyzję PKP PLK. Być może była to petycja ponad 500 mieszkańców Falenicy. Może fakt, że nagłośniły ją media. A może przeważyła interwencja wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki. Niezależnie od tego, kto przekonał kolejarzy, pokazali wreszcie dobitnie, że jak chcą, to potrafią.
(dg)