Kolejny medal siatkarzy z Woli

Siatkarze z Woli zostali najpierw mistrzami Mazowsza, a potem przeszli wszystkie szczeble eliminacji ogólnopolskich i wystartowali w finale krajowym w Leżajsku, wśród ośmiu najlepszych drużyn w kraju.

Chyba najważniejszy był pierwszy mecz z silnym zespołem Trefla Gdańsk - mówi trener zespołu Łukasz Motyka. Gdańszczanie byli wymieniani wśród kandydatów do medalu. Zwycięstwo nasze 3:0 z Treflem dało nam szansę walki o strefę medalową. W drugim meczu przegraliśmy z Jastrzębskim Węglem, a w trzecim pojedynku grupowym wygraliśmy 3:0 ze Skrą Bełchatów i awansowaliśmy do czwórki najlepszych drużyn w kraju. W grupie finałowej przegraliśmy z Resovią Rzeszów, późniejszym mistrzem Polski. Bardzo dramatyczny był mecz o brązowy medal. Spotkały się dwa warszawskie zespoły, MKS MDK Warszawa i MOS Wola Warszawa i był to rewanż za mistrzostwa Mazowsza, gdzie lepsi byli siatkarze z Woli.

W derbowym pojedynku o brązowy medal chłopcy z Woli potwierdzili, że są lepsi od lokalnych rywali, ale mecz był bardzo zacięty i dramatyczny. Siatkarze MOS Wola wygrali z MKS MDK 3:2 (24:26, 25:19, 25:16, 22:25, 18:16). Cały zespół z Woli walczył bardzo ofiarnie, ale wyróżniał się w decydujących momentach Jakub Szymański, mistrz świata kadetów w barwach MOS Wola i to on kończył decydujące piłki.

- Gratuluję brązowego medalu mistrzostw Polski zawodnikom i trenerom. Myślę, że dobrze reprezentowaliśmy Wolę wśród najlepszych klubów siatkarskich w Polsce. To już 32. siatkarski medal MOS Wola w mistrzostwach Polski - cieszy się prezes klubu UMKS Wola przy MOS, Krzysztof Zimnicki. Udowodniliśmy, że jesteśmy w ścisłej czołówce młodzieżowych drużyn w kraju. Juniorzy z brązem, a kadeci byli bardzo blisko awansu do finału i tylko małymi punktami nie weszli do turnieju finałowego na półfinale w Gdańsku. Dziewczęta z MOS Wola nie chciały być gorsze od chłopców i drużyna młodziczek (do lat 15) trenera Janusza Patriaka w pięknym stylu awansowała do finału mistrzostw Polski. Dziewczęta powalczą w finale pod koniec maja w Tucholi wśród najlepszych w kraju - kontynuował prezes UMKS MOS Wola.

- Siatkarki i siatkarze Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego na Woli już wielokrotnie udowadniali, że tworzą jeden z najlepszych ośrodków siatkarskich w Polsce - mówi dyrektor MOS Wola Paweł Wasilewski. Szkolimy prawie 500 dziewcząt i chłopców i są tego efekty. Każdy znajdzie miejsce u nas, ponieważ prowadzimy szkolenie podstawowe, dla średniozaawansowanych oraz grupy mistrzostwa sportowego. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą iść w ślady naszych najwybitniejszych absolwentów, jak mistrz świata Fabian Drzyzga, olimpijczyk Zbyszek Bartman czy reprezentant Polski Grzegorz Łomacz.

(pp)