Kolejna wycinka starych drzew. Tym razem na Kwitnącej
14 marca 2018
Była zieleń, będzie asfalt. Z Chomiczówki znikło aż 20 dorosłych drzew.
Malownicza alejka z pochylonymi drzewami, znajdująca się przy skrzyżowaniu Kwitnącej z Gotycką, przeszła do historii. "To była jedna z najładniejszych alejek na Chomiczówce" - napisał Krystian Lisiak na stronie facebookowej Jesteśmy z Chomiczówki. Jak ustaliliśmy w urzędzie dzielnicy, w rejonie Kwitnącej i Gotyckiej wycięto 20 drzew. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, na mocy decyzji prezydenta miasta z lipca ubiegłego roku. Zazwyczaj w takich sytuacjach okazuje się, że rośliny były chore, ale tym razem sprawa jest kontrowersyjna.
Idzie cywilizacja?
- Drzewa wycięto ze względu na kolizję z przebudową fragmentu Gotyckiej oraz Kwitnącej na odcinku od Conrada do przejścia dla pieszych na wysokości furtki cmentarza - mówi Małgorzata Kink, rzeczniczka bielańskiego ratusza. - Inwestycja jest realizowana przez WSBM Chomiczówka na podstawie umowy zawartej z samorządem dzielnicy. Zakończenie budowy jest planowane na 30 października.
Wkrótce z Kwitnącej mogą zniknąć jeszcze dwie robinie rosnące przy murze cmentarza, ale powód ich wycinki będzie zupełnie inny. Ponieważ drzewa są pochylone nad jezdnią i stanowią zagrożenie, bielański samorząd zwrócił się do wojewody o zgodę na ich usunięcie.
(dg)