Jeśli chrapiesz - sypiasz sam!

Coraz większe tempo życia, stres, zła dieta, to tylko niektóre z przyczyn chrapania. Większość z nas uważa je za coś normalnego, pojawiającego się z wiekiem, po spożyciu alkoholu lub przemęczeniu. Tymczasem specjaliści alarmują, chrapanie może być początkiem wielu poważnych schorzeń. Chrapie co drugi mężczyzna i co trzecia kobieta w średnim wieku. Paniom zdarza się to rzadziej, szczególnie przed menopauzą. Chroni je żeński hormon - progesteron, który działa pobudzająco na mięśnie gardła i nie pozwala im wiotczeć. Wśród osób starszych na chrapanie uskarża się jednak ponad 80% mężczyzn i blisko 75% kobiet.

Mechanizm pojawiania się głośnego i uciążliwego dla otoczenia chrapania jest znany. Podczas snu mięśnie gardła są mniej napięte i powietrze docierające do naszych płuc ma trudności z przeciskaniem się przez wąski otwór, co powoduje głośne, chrapliwe wibracje. W ekstremalnych przypadkach natężenie dźwięku chrapania może osiągać niemal 90 decybeli. Pracujący młot pneumatyczny to ok. 75 decybeli!

Współczesna medycyna przyjmuje, że chrapanie jest czynnikiem ryzyka rozwoju takich schorzeń sercowo - naczyniowych jak: nadciśnienie tętnicze, niedotlenienie mięśnia sercowego powodujące chorobę wieńcową i zawały albo udary mózgu. Udowodniony też został związek między chrapaniem a występowaniem cukrzycy.

U chrapiącego podczas snu zamiast spowolnienia pracy serca, następuje jej przyspieszenie i wzrasta ciśnienie, a dotlenienie organizmu zmniejsza się o 30 proc. Skutkiem może być wzrost poziomu cholesterolu we krwi. Jeśli w nocy dodatkowo pojawiają się zatrzymania oddychania, które trwają od 10 sekund nawet do jednej minuty, wówczas mamy doczynienia z tzw. obturacyjnym bezdechem sennym. Według polskich specjalistów na tę groźną przypadłość cierpi około 80 - 120 tysięcy Polaków. Prawie 100% spośród nich chrapie.

Zaburzenia snu powodują, że chorzy czują się permanentnie zmęczeni, mają trudności z koncentracją uwagi, spada wydajność ich pracy, stają się konfliktowi i wybuchowi. Pojawia się obniżenie popędu seksualnego, niekiedy impotencja. Chrapiący, u których występują bezdechy, często powodują wypadki komunika-cyjne lub zasypiają za kierownicą. Senność i znużenie w ciągu dnia powodują też wypadki na stanowisku pracy, spadek wydajności, kłopoty w kontaktach z innymi ludźmi.

Wymyślono mnóstwo domowych sposobów na chrapanie, od piłeczki wszywanej do piżamy, aby uniemożliwić spanie na plecach, przez gwizdanie, paski na brodę, zatyczki do uszu. W aptekach są dostępne bezpieczne, skuteczne i łatwe w użyciu ziołowe preparaty w sprayu, które zapobiegają chrapaniu lub drastycznie redukują jego natężenie i częstotliwość.

* * *

Więcej informacji na temat problemu chrapania znaleźć można w Internecie na stronie www.chrapanie.pl. Strona wita internautów hasłem: Jeśli się śmiejesz - wszyscy śmieją się z tobą. Jeśli chrapiesz - sypiasz sam!